Normalnie nie recenzuje DLC oraz map scenariuszowych, dodatki to co innego one zasługują na osobne omówienie ale DLC nie bardzo. Jednak w przypadku Frostpunka zdecydowałem się że jeszcze raz udamy się do krainy skutej lodem gdzie jedyną nadzieją jest ciepło generatorów i potęga steampunkowej pary. D...