Jak to działa
5.0 2 1611 0
28.08.2018

Call of Duty: WW2 Recenzja

Call of Duty powrót do II wojny światowej jest zaskakująco szybkim tempie podejście do klasycznego ustawienia. Zapewnia dobrą kampanię, świetny nowy tryb gry wieloosobowej wśród innych dobrych zmian oraz pełzającą, gęstą wersję nazistowskich zombie. Jednak każda główna część Call of Duty: WW2 jest zepsuta niespójnościami i drobnymi wadami, które powstrzymują ją od bycia punktem orientacyjnym w serii. Mimo to, jest to solidna gra Call of Duty i podobało mi się wiele godzin, które już w nią wlałam.

Kampania


Podczas gdy moim osobistym zwyczajem jest pominięcie kampanii Call of Duty i przejście bezpośrednio do trybu multiplayer, w tym roku z radością rozpocząłem Call of Duty: WW2 z tą bardzo osobistą, ale typową wojenną historią. Kampania, która podąża za prywatnym "czerwonym" Daniels przez kluczowe momenty, takie jak D-Day (oczywiście) i wyzwolenie Paryża, jest dobrym początkiem tego, co ma nadejść. To pokazuje, jak dobrze walka Call of Duty wraca do historycznego otoczenia po raz pierwszy od World at War 2008 i, co ważniejsze, opowiada dobrą historię dzięki zabawnemu filmowi w stylu akcji.

Przez krótką (lub przeciętną dla tej serii) kampanię trwającą od pięciu do sześciu godzin, powoli, ale na pewno znalazłem empatię dla Danielsa i jego drużyny. Opowieść budowana jest głównie dzięki doskonale animowanym przerywnikom filmowym oraz w narracjach po misjach - standardowej taryfie Call of Duty. Doceniam to, że podczas gdy Daniels i jego drużyna walczyli z oczywistym nazistowskim wrogiem, napięcie między postaciami również rozwinęło się, gdy znaleźli się głębiej i głębiej w wojnie, i to doprowadziło do większego dramatyzmu. Drużyna nie próbuje pokonać największego, najgorszego wroga, jakiego mogą znaleźć; po prostu starają się przetrwać i robią wszystko, aby coś zmienić, gdy sytuacja staje się coraz gorsza. To bardziej ludzka perspektywa niż w ostatnich latach.

Europejskie ustawienie z 1944 roku zdecydowanie zapewnia interesujące doświadczenie Call of Duty. Oddalając się od długiego okresu futurystycznych strzelanek - włączając w to ubiegłoroczną, nieskończoną przyszłość Infinite Warfare - to Call of Duty z pozoru traci wiele ze względu na pionierską szybkość i prędkość poprzednich gier, ale to nie znaczy, że walka jest powolna. To wymaga nieco więcej cierpliwości w identyfikowaniu celów, dokładniejsze strzelanie bez pomocy różnych zaawansowanych technologicznie teleskopów i zabytków, a także wywiera wpływ na ekskluzywny pasek zdrowia Daniels, który wymaga ciągłej uwagi, ale wrogowie wciąż szybko spadają i Nadal musiałem ciągle się poruszać, aby pozostać przy życiu.

To orzeźwiające: dobrze było być trochę uziemionym, wrażliwym i mieć mniej krzykliwe HUD. Ale druga wojna światowa nie pozostawia cię wysoko i sucho, jeśli chodzi o sprzęt i opcje. Zamiast polegać na exosuitach i dronach, aby pomóc przekształcić cię w armię jednoosobową, polegasz na składzie, który zachowuje się jak prawdziwa armia. Członkowie drużyny Danielsa mają zdolność posiadania przedmiotów - amunicję, granaty, obrażenia wojenne, ostrzał artyleryjski, zestawy pierwszej pomocy - ładują się, gdy zabijasz wrogów, i na pewno pociągnęli ich wagę, gdy wzywałam ich do uzupełnienia mnie w bitwie. To kompromis, ponieważ odkryłem, że muszę być blisko nich, aby odzyskać swoje przywileje, ograniczając nieco mój ruch. Ogólnie praca zespołowa jest przyjemnym substytutem technologii.

Kiedy grałem, byłem szczęśliwie zaskoczony widząc, że Daniels nie jest jedyną gwiazdą kampanii; choć jest on kompetentnym żołnierzem, nie jest przeznaczony do szpiegostwa, prowadzenia czołgu ani pilotowania myśliwca. Zamiast tego, WW2 odłożył Danielsa na bok, a nawet pokonał go na dystans, grając w innych intrygujących misjach, jako jeszcze bardziej interesujących postaci, których natury nie zepsuje. Ich różnorodne zadania były pożądaną zmianą w cyklu sprzątania i chwytania Danielsa lub niszczenia artylerii.

Nie oznacza to, że podstawowy chwyt nie jest mocny, jak to zwykle ma miejsce w przypadku Call of Duty, ale udział Danielsa w wojnie jest nieco bardziej ograniczony pod względem celów i rozgrywki moment na chwilę. Choć ich występy były ulotne, doceniłem kilka różnorodnych postaci, które podkreślały pracę żołnierzy i grup oporu innych niż biali Amerykanie w II wojnie światowej.

Wszyscy oni używają podobnego zestawu narzędzi, a karabinek M1A1 był moim najlepszym przyjacielem, kiedy skończyłem kampanię. Nawet bez fantazyjnych widoków i lunet, karabiny radziły sobie najlepiej w przeważnie średnich i dużych obszarach ognia. Generalnie jednak broń II wojny światowej jest skuteczna, ale dobrze zużyta - ta gra nie zmienia historii, więc jest to praktycznie cała broń, którą widzieliśmy wcześniej w dziesiątkach innych gier z tego okresu. Jedynym pistoletem, który spieszyłem się, był domyślny pistolet, zwłaszcza gdy natknąłem się na rzadki karabin, który miał dołączalny granatnik lub strzelbę z zapalającymi się pociskami. Te były niesamowite.

Oprócz wykaszania nazistów wszelkimi rodzajami broni, Daniels jest również oskarżony o posiadanie specjalistycznych broni, takich jak wyrzutnie rakiet i karabiny snajperskie. Rakiety są dość rzadkie - i zabawne, ponieważ dmuchanie rzeczy w drobiazgi jest zawsze satysfakcjonujące - ale snajper był bardziej uciążliwy niż przyjemność. Nie ma nic złego w samych działach, ale zadania związane z przykrywaniem ognia, które przydzielono, są często uciążliwe. Zwalczanie fal wrogów było początkowo zabawne, ale ponieważ oni ciągle przychodzili i nie mogłem opuścić mojego stanowiska, aby manewrować i zmieniać rzeczy, trochę mnie to męczyło. Zaczęło mi się wydawać, że to praca. Nie mogłem się powstrzymać, zastanawiając się, dlaczego ktoś inny nie zapewnił mi przykrywki, więc mogłem zrobić fajne rzeczy niszcząc moździerze lub walcząc z nazistami twarzą w twarz.

Niewidzialne misje są również trochę frustrujące. Choć nieczęste i zazwyczaj nieistotne, czasy, w których musiałam się wymykać i rzucać nożem w gardle wroga, często szły bardzo źle. Wyeliminowałbym kilku mężczyzn, którzy mnie odwrócili, ale gdy tylko spróbowałem zabić kogoś, kto nie znajdował się o 180 stopni ode mnie, moja postać użyłaby pistoletu zamiast noża, gdy uderzyłem w walkę przycisk. Brak gwarancji natychmiastowego zabicia oznacza, że ​​alarmy wyłączają się. Nie przeszkadzało mi to, że przerodził się w strzelaninę tak bardzo, ale nadmiernie wybredne wymagania w zakresie pozycjonowania, by wykonać zabójstwo nożem, były irytujące. A ponieważ tak naprawdę nie jest to gra typu "stealth", nie ma sposobu, aby przenieść wroga na pozycję, przyciągając lub rozpraszając go dźwiękiem.

Największym problemem związanym z kampanią jest to, że niektóre ważne momenty w pierwszej połowie czasami są sprzeczne z tym, co WW2 próbuje zrobić tonalnie. W pewnym momencie poczułem, że Indiana Jones wyskoczy i dołączy do Danielsa w jego śmiertelnej ucieczce. To nie była wesoła scena, ale uporczywość tego kościelnego dzwonu goniącego mnie przez zawalony budynek była z pewnością bardziej po stronie głupich. Miało to miejsce tuż po scenie, która miała wywołać okropności i osobistą utratę wojny.

W spokojniejszych momentach kampanii wkracza okrucieństwo II Wojny Światowej. Wysyłanie w celu wykonania przyziemnych zadań przez opresyjne środowisko, jak przyniesienie kolejnego żołnierza puszce jedzenia przed intensywną misją, może zrobić wiele dla historii.

Podobnie jest z ustawieniem. Kampania jest piękna, nawet w najbardziej chaotycznych obszarach. W Paryżu minąłem śliczną cukiernię, która wyglądała wspaniale nawet wtedy, gdy na zewnątrz rozświetlały się jej strzały. Misje leśne były szczególnie miłe, z ich różnorodnością drzew i liści, a niektóre misje miały również świetne efekty pogodowe. Jedyny poważny usterka graficzny, że warto zauważyć, że cierpi on na pewne łagodne odczepianie podczas ładowania w nowych obszarach, na przykład podczas biegania z jednej bitwy na drugą. Nie zauważyłem tego jednak zbyt często i zawsze było to w spokojnych, niekomercyjnych chwilach.
Tryb wieloosobowy


"Wow koleś, giniesz tak szybko" - powiedział przypadkowym facetem w moim meczu na czacie głosowym, gdy padł po raz kolejny. Call of Duty: Drużynawieloosobowa WW2 może być ustawiona w czasie bez superteaponów high-tech, ale wciąż jest to tryb dla wielu graczy Call of Duty; umierasz szybko, szybko się odradzasz i szybko zabijasz. Jest to tak satysfakcjonujący cykl, jak zawsze - zwłaszcza, gdy mniej umierasz i zabijasz więcej - a ustawienie II wojny światowej zapewnia interesujące nowe klasy graczy (zwane Dywizjami) i nowy tryb, który z pewnością zasługuje na więcej map.

Do drugiego dnia jego wydania, wejście do gry było stosunkowo łatwe, chociaż deweloper Sledgehammer Games sprawił, że nowa przestrzeń społeczna, Headquarters, była tymczasowym przeżyciem solowym. Szkoda też, że modele i tekstury różnych elementów w menu, takich jak broń i załączniki, wymagają znacznego czasu do załadowania. To drażniące, aby postrzegać to jako problem w grze tego kalibru. Czasami zajmuje to trochę czasu, aby załadować do meczów, a następnie, po zakończeniu, przejść obok tabeli wyników w grze końcowej. Wszystkie te drobiazgi składają się na opóźnione i lekko irytujące doświadczenie, którego spodziewałbym się znaleźć poniżej Call of Duty. Na szczęście, kiedy już grasz i grasz, wszystko jest bardzo dobre, szczególnie po zdobyciu kilku rang w twojej postaci.

Podobnie jak w przypadku poprzednich gier Call of Duty, konieczne jest wcześniejsze zmielenie XP, aby odblokować niektóre umiejętności, aby stać się bardziej równymi z innymi graczami. Jeśli nie masz niesamowitych umiejętności strzeleckich, szanse na to, że pierwsze kilka rang są trudne do utrzymania pozytywnego KDR (kill: death ratio) ze względu na wadę ekwipunku, w którym będziesz się znajdował od bardzo wczesnych rang, aż osiągniesz 5 lub sześć. W tym momencie będziesz miał dostęp do pewnych przyzwoitych broni, a jeśli użyjesz ich wystarczająco, by wyrównać, załączniki do nich.

Postęp w tych wczesnych szeregach jest łatwy i jeszcze łatwiejszy dzięki nowym zamówieniom i umowom z drugiej wojny światowej. Po zaakceptowaniu i ukończeniu pobocznych celów pobocznych, takich jak zabicie pewnej liczby wrogów w trybie Team Deathmatch w ciągu 10 lub 20 minut, otrzymasz nagrody takie jak XP lub dropy dostaw (skrzynie z łupami AKA). Wydawało mi się, że wystarczająco szybko dostaję zapasy, nawet na wyższych poziomach, poprzez zamówienia, kontrakty, losowe nagrody meczowe i poziomy zarobków.

Podczas gdy nagrody za upuszczanie są w większości kosmetyczne, odblokowałem kilka rzadkich wersji broni, które mają ładną skórę i 10-15% premii żołnierza do PD za każde zabicie.

Wykluczając te bardzo rzadkie skórki broni, jeśli moje doświadczenie wskazuje na to, że nagrody za spadek zaopatrzenia nie wpłyną znacząco na twoją grę (chyba że naprawdę chcesz zebrać wszystkie kosmetyki). Rzadka broń, którą otrzymałem z rzadkiego spadku dostaw, była największą nagrodą, jaką do tej pory otrzymałem. Rzadkie skórki broni można również odblokować, uzupełniając zestaw kosmetyków. Każdy przedmiot w zestawie można kupić za walutę w grze, którą można zdobyć za pomocą różnych środków. To trochę kłopotliwe, ale przynajmniej jest to gwarantowany sposób na zdobycie specjalnej skórki broni. Transakcje te mają miejsce w siedzibie głównej.

Centrala działa jak centrum gier, podobnie jak Wieża Destiny 2, choć znacznie mniejsza. Tutaj możesz odbierać kontrakty i zamówienia, otwierać dropiacje dostaw dla wszystkich w twojej instancji, aby oglądać, oglądać wydarzenia Call of Duty w teatrze, ćwiczyć z różnymi broniami na strzelnicy i wynikach na specjalnym poligonie, a nawet grać klasyczne gry, takie jak Pitfall II i Fishing Derby, za niewielką opłatę w grze (nie za prawdziwe pieniądze). To miłe uzupełnienie. Posiadanie przestrzeni do testowania nowych broni i ogólnie odpoczynku między meczami jest świetne. Chciałbym, żeby były specjalne miejsca dla różnych dywizji w sposób, w jaki Destiny 2 ma dla swoich frakcji.

Byłem pełen obaw, kiedy po raz pierwszy zapoznałem się z Dywizjami, ponieważ dodali oni zupełnie nowy system poziomowania, oprócz pojedynczych postaci i poziomów broni, ale okazało się, że są dobrym dodatkiem. Pięć Dywizji - Piechota, Powietrzna, Pancerna, Górska i Ekspedycyjna - każda ma swój specjalny specjalny zestaw odblokowalnych profitów dla pewnej klasy broni. Na przykład, Dywizja Ekspedycyjna przyznaje pociski zapalające strzelbom na pierwszym poziomie i pozwala na uzupełnienie wyposażenia od martwych wrogów po osiągnięciu czwartego poziomu.

Wybór dywizji, który pasuje do Twojego stylu gry, jest ważny, chociaż wszystkie dywizje mogą zostać odblokowane w końcu. Po odejściu Pick 10 i Infinite Warfare's Rigs, dywizje pozwalają na ładną paczkę dodatków oprócz wybranych podstawowych dodatków treningowych (to jest to, że ogólne przywileje, takie jak dodatkowe przywiązanie do broni pierwotnej). Aby wyrównać swój ranking, wszystko, co musisz zrobić, to wyposażyć go w gotowe ładowanie podczas walki. Pierwsze kilka poziomów jest szybkie, ale przejście przez czwarty poziom (abyś mógł go prestiżować i zwiększyć swoje korzyści, podobnie jak wszystkie rzeczy posiadające poziom) zajmuje sporo czasu.

ryb wieloosobowy w WW2 zawiera dziewięć regularnych map, jedną wyjątkową mapę dla posiadaczy karnetów sezonowych i trzy mapy trybu wojenne. Wiele map ma jednak zbyt podobne wzornictwo. Są małe, długie, w większości wyposażone są w trzy pasy ruchu i zazwyczaj faworyzują automatyczne karabiny maszynowe i pistolety maszynowe na pistolety i strzelby. (Mimo to na pewno natknąłem się na graczy, którzy niewiarygodnie wykorzystują karabiny snajperskie.) Niestety, wydaje się, że również więcej skoków i drop-shotów dzieje się u graczy, którzy osiągają sukces. To denerwujące grać przeciwko, i to wskazuje, że przejście między staniem a przechodzeniem w brzuch jest zbyt szybkie.

Poza tymi kwestiami mapy są w większości zrównoważone z każdej strony. Moim ulubionym jest Gustav Cannon i jest to jedna z niewielu otwartych i dużych map. To miło przypomina mi Call of Duty: Modern Warfare 2's Derail; Pola po obu stronach ogromnego pociągu sprawiają, że zabawa jest trudna do pokonania, a krótkie budynki wokół granicy mapy oferują napięte miejsca na ogniska. Point Du Hoc i Flak Tower to inne mapy, które szczególnie dobrze wykorzystują ustawienia II wojny światowej; Point Du Hoc ma okopy, które stanowią interesujące pole bitwy, podczas gdy wieża Flak trzęsie się, gdy armaty strzelają, tworząc nieco trudniejsze środowisko.

Dostosowanie awataru również jest w dobrym miejscu. Tak, kobiety należą do multiplayer w WW2. Każdy, kto kwestionuje "realizm", powinien martwić się o ten problem długo po tym, jak poradził sobie z nazistowskim trybem zombie, nie mówiąc już o kradzieży króliczka, zdrowiu przypominającym rosomakrew i o milionie innych rzeczy, które tak naprawdę się nie wydarzyły. 1944. To odświeżające widzieć ludzi ze wszystkich ras i co najmniej dwóch płci spędzających czas w Kwaterze Głównej i jestem pewien, że pomogłoby to młodszemu mnie poczuć się mniej jak odstający w grze wieloosobowej. W tym dostosowaniu WW2 pozwala wybrać "twarz" zamiast wstępnie ustawionej płci. To także miły, obejmujący wszystko dotyk.
Nowy tryb gry wieloosobowej WW2, War, posiada własne unikalne mapy. Początkowo nie lubiłem wojny. W tym jedna drużyna jest obrażona, a druga jest w obronie w jednej z trzech operacji. Każda operacja zawiera trzy lub cztery zwykle przyjemne zadania i kończy się, gdy drużyna popełnienia wykroczenia wykona wszystkie swoje zadania lub gdy drużyna broniąca ich powstrzyma. Obie drużyny zmieniają role, gdy kończy się pierwsza z dwóch rund. Oznacza to, że masz gwarancję, że grasz obie strony, ale oznacza to również, że utknąłeś ze swoim zespołem i drużyną przeciwną w zasadniczo dwóch grach. Jeśli drużyna przeciwna zmiażdży cię w pierwszej rundzie, jest bardziej prawdopodobne, że zrobią to samo w drugiej rundzie. To nie jest zabawne. Na szczęście rzadko się to zdarzało, a za niewielką cenę trzeba zapłacić, aby wszyscy mogli grać obie role.

Zacząłem od operacji Neptune, znanej również jako misja w Normandii - i dlatego moje pierwsze wrażenie wojny nie było korzystne. Po doświadczeniu brutalności

D-Day w kampanii, czułem się dziwnie wracając do tego ustawienia w trybie multiplayer. Jest to także bardziej rozczarowująca wersja misji. Jak można się było spodziewać, drużyna Aliantów próbuje szturmować plażę i zdobyć dwa bunkry, podczas gdy zespół Osi musi ich powstrzymać. Bohaterowie NPC ładują się z drużyną Aliantów przez krótki czas, ale służą jedynie jako rozproszenie początków aliantów. Zespół Axis jest dobrze przygotowany do zatrzymania tego ataku za pomocą kilku zamontowanych karabinów maszynowych.

Grając z kompetentnym zespołem, pokonanie plaży było wyzwaniem, ale było sprawiedliwe. Ale kiedy moja drużyna była wyraźnie słabsza od naszych przeciwników lub jeśli brakowało nam dobrego snajpera, byliśmy ciągle zabijani w naszym spawn. Pokonanie lepszych przeciwników na równych zasadach jest czymś zupełnie innym, ale innym razem, gdy mają również wysokie boisko. Byłoby miło, gdyby NPC przetrwały dłużej, gdy zespoły wyraźnie próbują wydostać się z wody. Mapa tej operacji również nie jest interesująca.

Na szczęście inne operacje są znacznie przyjemniejsze - głównie dlatego, że ich cel jest chłodniejszy (jak budowanie mostu w niebezpiecznym obszarze lub eskortowanie czołgu do punktu takiego jak tryb Escort Overwatch). Ich mapy są również bardziej otwarte, co zapewnia większą elastyczność w zbliżaniu się lub obronie celu.

Operacja Neptun nie działa w ten sposób. Chcę zobaczyć więcej map stworzonych dla War, i mam nadzieję, że jedno z tych rozszerzeń będzie zawierało mapę, która zwiększa liczbę graczy w każdej drużynie. Maksymalna liczba 12 graczy na grę działa, ale dodatkowi gracze mogliby naprawdę nadrobić tytuł War.

Potem jest tryb Hardpoint, podstawowy od Call of Duty: Black Ops II, który nie był dobrym przejściem do WW2. Zasadniczo mniejsze mapy oznaczają, że spawn i nowe punkty Hardpoint są ze sobą w sprzeczności. Mecze, w które grałem, sprawiały wrażenie, że nigdy nie znalazły równowagi, ponieważ często trafiałem w bliskich przeciwników i natychmiast zostałem zabity - nikt tego nie chce, może poza osobą, która siedzi na moim odrodzeniu. Nie widziałem, aby zabijanie zaszczepiaczy działo się w innych trybach.

Nazistowskie zombie

Ta iteracja ukochanego trybu kooperacji zombie dla czterech graczy przywraca przestworza Zombies Infinite Warfare w parku rozrywki Spaceland na rzecz znacznie bardziej przerażającej scenerii i historii z nią. Podobnie jak w poprzednich wersjach, Nazi Zombies to gęsta łamigłówka, która daje mnóstwo zabawy z crackami z przyjaciółmi, podczas gdy żyjące hordy zombie. Jest trochę bardziej napięta, ale przy jeszcze większej liczbie systemów aktualizacji (jest tak wiele systemów w II wojnie światowej), łatwiej jest przetrwać mordercze fale nieumarłych nazistowskich zombie. Ogólnie rzecz biorąc, mimo że ta wersja widzi wiele ulepszeń, wciąż musi dowiedzieć się, jak sprawić, by gra online między drużynami nieznajomych była lepsza.

W dość podstawowej historii, cztery główne postacie w nazistowskich zombie muszą odzyskać sztukę, która została skradziona przez siły Osi (i uratować brata jednej z postaci), i ostatecznie musi walczyć z nazistowską armią zombie. Każda z czterech jest doskonale zachowana, a postać Davida Tennanta jest moją ulubioną, ponieważ, wiesz, on jest Davidem Tennantem (AKA, Dziesiąty Doktor). Dialogi każdej postaci dobrze im pasują, choć bardziej przerażały ich otoczenie niż ja. Jako jeden z najłatwiej wystraszonych ludzi w biurze IGN byłem trochę rozczarowany, że nazistowscy zombie tylko raz mnie skaczą, ale nigdy nie cofają się przed horrorem. Są łagodne skoki i intensywna muzyka, która z pewnością tworzy przerażające otoczenie, ale to nic, z czym nie mogłem sobie poradzić.

Praca zespołowa ma zasadnicze znaczenie w nazistowskich zombie, nie tylko dla podstawowego przetrwania, ale także w celu ukończenia fabuły, która otwiera kolejne obszary, tajemnice i prowadzi do ostatecznego bossa. Było kilka zadań, w których musiałem skoordynować działania z moim zespołem, aby przesunąć dźwignie na mapie w określonym czasie lub bronić określonych obszarów w mniejszych zespołach. Funkcja dziennika była pomocna w ściganiu tych osób i znajdowaniu nowych celów, gdy trochę się zagubiliśmy. Jest to przyjemna nakładka, która pokazuje ukończone zadania i podkreśla ważne obiekty, jeśli jesteś blisko nich.

Następnie, gdy główne zadanie zostanie zakończone, a ostateczna scena przerywnikowa zostanie zagrana, pozostaje jeszcze wiele do zrobienia. Jest mnóstwo pisanek i hardcore'owa wersja questu, która wymaga dochodzenia poza głównymi zadaniami. Istnieje również kilka możliwych do odblokowania postaci. Daje to satysfakcjonującą równowagę dla zagorzałych fanów zombie, którzy lubią znajdować najdrobniejsze szczegóły mapy, a także tych, którzy po prostu chcą wskoczyć i miło spędzić czas.

Sama mapa też jest niesamowita. Jest gęsta i połączona przez schludne podziemne ścieżki, które sprawiły, że chcę wyciągnąć długopis i je odwzorować. Znaczna część mapy jest najpierw zamknięta za bramami, ale czułem, że zarobiliśmy wystarczająco dużo Jogetów (waluta nazistowskich zombie), aby rozwijać się w stałym tempie. Za każdym razem, gdy grałem, znalazłem więcej wyjątkowych bonusów i zgrabnych pułapek, które pomogłyby nam osiągnąć jeszcze więcej w tym zadaniu. Pomogły również materiały eksploatacyjne.

Materiały eksploatacyjne to przedmioty jednorazowego użytku, takie jak bomby atomowe, maksymalna amunicja, kupony, które zmniejszają koszt Jolt dla drzwi i tajemniczego pudełka oraz inne premie, które są losowo przyznawane podczas gry w nazistowskie zombie. W tym samym czasie są wartościowe przedmioty, takie jak self-revives, ale odkąd użyłem moich pierwszych dwóch, nie widziałem okazji, aby uzyskać więcej, co jest frustrujące.

Prawdopodobnie tam, gdzie pojawiają się spadki podaży. Podobnie jak w grze wieloosobowej, Nazi Zombies ma teraz notoryczne skrzynie z łupami, które spadają z nieba. Zdobyłem je znacznie wolniej w Zombie niż w grze wieloosobowej. Po zakończeniu każdego meczu otrzymałem losowe materiały eksploatacyjne i odblokowane opcje dostosowywania broni, więc na szczęście nie musisz całkowicie polegać na kroplach zasilania, aby uzupełnić zapasy materiałów eksploatacyjnych.

Nazistowscy zombie wprowadzają cztery role - ofensywę, kontrolę, medycynę i wsparcie - każdy ma swoją własną specjalną umiejętność, która jest świetna, z wyjątkiem tego, że dostosowywanie loadouta nie zostanie odblokowane aż do poziomu 5. Sensowne jest zmuszanie nowych graczy do korzystania z gotowych ładunki klasowe, aby dowiedzieć się, jak działają, ale do momentu odblokowania personalizacji nie można odczytać szczegółów każdej klasy poza krótkim opisem jej specjalnej zdolności. Frustrowanie nie wiedząc, co jeszcze może zrobić moja postać w ciągu pierwszej godziny gry. Mimo to specjalności uratowały mój zespół przy więcej niż jednej okazji. Jeden sprawia, że ​​jesteś zignorowany przez zombie, podczas gdy inne drwi zombie, aby cię ścigać, ale daje podwójne obrażenia twojemu śmiertelnemu, nieumarłemu ogonie. Każda rola może zostać zmieniona za pomocą różnych modów (dodatków), aby lepiej pasowały do ​​Twojego stylu gry, ale wszystkie muszą zostać odblokowane przy użyciu tokenów, które są przyznawane jako nagrody poziomu. Później dowiedziałem się, że wszystko - broń, przywiązania, mody - jest odblokowywane w trybie offline w trybie gry Lokalna gra, Nazi Zombie.

Chociaż z jakiegokolwiek powodu nie możesz korzystać z materiałów eksploatacyjnych w Miejscowej Grze, wszystko co odblokowane sprawiło, że chcę mniej grać online. To jednak sprawia, że ​​jest to dobry poligon doświadczalny. Samo kolejkowanie online również nie jest idealne. O ile cały zespół nie ma mikrofonów, nie ma skutecznego sposobu wywoływania ważnych rzeczy, co jest szkodliwe dla trybu wymagającego komunikacji w celu osiągnięcia sukcesu. Najlepsze, co mogłem zrobić z nowym zespołem nazistowskich zombie, było gwałtowne skakanie i strzelanie do ważnych celów, dopóki ktoś nie zrobił czegoś, by pomóc. Jeśli planujesz grać na poważnie, znajdź zespół, który może się komunikować.

Werdykt
Niezależnie od tego, czy czołgają się przez okopy podczas lądowania w D-Day kampanii, walczą na konkurencyjnych polach bitew, czy odrzucają makabryczne głowy nieumarłych żołnierzy w nazistowskich zombie, Call of Duty: WW2 oferuje zaskakująco szybką i zabawną II wojnę światową doświadczenie. Kampania ma bardziej osobistą historię, podczas gdy nowy tryb rozgrywki wojennej w War zmaluje niektóre z moich frustracji dzięki ogólnie małym mapom dla wielu graczy. Ze wszystkich części, Nazi Zombies jest wyróżniającym się ze swoimi cudownie przerażającymi ustawieniami i podobnymi do puzzli zadaniami. To głównie to, czego można się spodziewać po wspaniałej grze Call of Duty, a także prawie na miejscu w składzie najlepszych gier Call of Duty.
5.0 (głosów: 2)
Art napisany przez Cesere

Zaloguj się, aby zobaczyć komentarze

Gorące artykuły
Miejsce Nazwa gry i tytuł artykułu Kategoria Autor Rodzaj
1

League of Legends Sivir - uniwersalny build

Poradnik Gremlininio
2

Najciekawsze gry roguelike.

Recenzja TurboBagiety
3

Ambitny, wielki, niedokończony. Recenzja Gothic 3

Recenzja Tybero
4

Aktualizacja do The Sims 4 - gorzkie rozczarowanie?

Recenzja Arines
5

Grepolis Strategia przeglądarkowa

Recenzja Kub77a
6

League of Legends Fiddlesticks - poradnik League of Legends

Poradnik TurboBagiety
7

Team Fortress 2 Żołnierz, czyli mój main - część 3 Rakietowe skoki - Podstawa

Poradnik PowrWolf
8

SAO's Legend SAO's Legend szczera opinia

Recenzja Qitria
9

Rail Nation - imperium kolejowe

Recenzja Sarkaa
10

Minecraft Minecraft Aktualizacja - 1.14

Recenzja MikibananekmikI
Chat