Jak to działa
1.7 12 1554 0
03.08.2018

Crypt of The NecroDancer - piękny, muzyczny dungeon-crawler

Crypt of The Necrodancer jest ciekawym rougelike'iem i dungeon-crawlererem z dużym naciskiem na muzykę. Ma przepiękny, bardzo dopracowany soundtrack i wciąga bardziej, niż wiele gier triple-A.

Ale dobra, nie będę w niebiosa wychwalał gry, w końcu nie do tego służy recenzja. Ma ona bardziej was przekonać do gry, niżeli zniechęcić.

Gra została wydana 23 kwietnia 2015 roku. Producentem jest Brace Yourself Games, a wydawcą BYG z Klei Entertainment (ludzie od Don't Starve). Na Steamie gra ma 96% pozytywnych recenzji, co jest naprawdę dobrym wynikiem, przy posiadaniu ich ponad 11 000.

Powiedzmy jednak krótko o samych cechach gry:
1. Poruszanie się w rytm muzyki
- w rytm muzyki dzieje się wszystko - poruszanie się, walczenie, kopanie. Nawet sami przeciwnicy dostosowują się do niego. Czyni to naprawdę unikalną rozgrywkę no i oczywiście wymaga wsłuchania się w tego, co gra w tle.
2. Różnorodny i dobrze wykonany soundtrack - soundtrack w tej grze jest swego rodzaju arcydziełem. Wpada w ucho, jest przemyślany i przede wszystkim - różnorodny. Niektóre postacie mają własne wariancje soundtracku.
3. Nie tak łatwa - gra zdecydowanie nie należy do takich, które przejdzie każdy szary człowiek. Nie jest może super trudna, ale nie też najłatwiejsza. Odbija się to w osiągnięciach na Steamie - tylko 7.8% przeszło grę. Jednak wbrew pozorom, nie powinniście się tym zrażać. Warto dojść dalej, chociażby ze względu na to, żeby zobaczyć inne postacie, które podnoszą poziom soundtracku jeszcze wyżej.
4. Wsparcie warsztatu Steam - gra jest przystosowania do modowania kontentu, co jest na wielki plus. Możemy tworzyć własne poziomy, skiny postaci, przedmiotów i potworów, wprowadzać dźwięki oraz edytować kod gry, a następnie to wszystko udostępnić na Steamie.
Zacznijmy może od fabuły...
Główną bohaterką gry jest Cadence, która poszukuje ojca zaginionego dwa lata temu. Trafia ona na cmentarzysko. Przekopując je, przez przypadek trafia do krypty, poszukiwaną przez jej ojca. W wyniku wypadku umiera, zostaje jednak przywrócona do życia przez tytułowego Nekrotancerza, który jednocześnie kradnie jej serce i rzuca specyficzną klątwę. Sprawia ona, że musi się poruszać w rytm muzyki. No i to tyle jeśli chodzi o fabułę.


Czas na gameplay
Naszym zadaniem jest dojście do schodów, które prowadzą nas do następnego poziomu. Jednak najpierw musimy zmierzyć się z minibossem. Na każdy "zone" są 4 poziomy (w tym ostatni to poziom z bossem).

Ważne jest to, że musimy się poruszać do wyżej wymienionego przeze mnie rytmu. Pomocą dla nas jest wskaźnik serca, znajdującego się na samym dole ekranu. Kreski symbolizują moment, w którym musimy wykonać ruch. Trzeba więc poruszać się idealnie wtedy, kiedy dotykają serca.
Brzmi trudno, prawda? Na szczęście tak nie jest
. Gdy mniej więcej wsłuchamy się w muzykę, zaczynamy robić to całkowicie na automat. Jedynymi momentami, gdzie ja osobiście jeszcze patrzyłem i patrzę na wskaźnik, są dwie walki z bossami.
Trzeba pochwalić tutaj typy broni i ich kategorie. Jest tu różnica między dużym mieczem, a mieczem długim. Każdym typem broni gra się po prostu inaczej i to mogę uznać bezprecedensowo za zaletę gry. Wbrew pozorom często zdarza się, że w grach, mimo dużej różnorodności w "maszynach do zabijania", wieloma z nich gra się po prostu tak samo, a różnice są tylko w obrażeniach.

Wspomniałem o kategoriach prawda
? Otóż w tym wypadku nie tyczą się one tylko broni, ale również zbroi i łopat. Mamy takie typy wyposażenia: normalne, szklane, obsydianowe, tytanowe, złote (tylko dla broni) i krwawe.
Jednak, żeby aż tak bardzo nie przedłużać tego artykułu, podam w sumie tylko dwa przykłady. Złota broń czerpie swoją moc ze zgromadzonego złota, które zebraliśmy chwilę temu, natomiast taka obsydianowa czerpię swoją potęgę z rzeczy zwanej "coin multiplayer" - podwyższa się on, gdy zabijamy przeciwników, a resetuje gdy poruszymy się niezgodnie z rytmem albo dostaniemy obrażenia.
Postacie i muzyka
Na pewno muzyka to główna pozytywna cecha tej gry. Dlatego, że już wspominałem na początku o niej, powiem krótko - jest rytmiczna i przede wszystkim dynamiczna. Jest EDM, metal i wiele innych wariacji, wszystko to sprawia, że chce się w tą grę grać. Plusem jest również, że nawet jeśli nie odblokowaliśmy innych postaci, możemy zmienić soundtrack Cadence czy Barda na dowolny istniejący w grze, szperając trochę w opcjach. Co jeszcze fajniejsze - możemy dodawać własne kawałki!

Jeśli chodzi o postacie - oprócz innego zestawu przedmiotów startowych, mają specjalne cechy. Np. Dove nie może ranić przeciwników za pomocą broni, a tylko ogłuszać, czy postać Mnicha, który ginie od zebrania złota (akurat ten jest dość... denerwujący, więc ja za nim osobiście nie przepadam). Tak czy siak, dają nutkę regrywalności tej grze.


NPC i odblokowajki

Na początku gry głównie staramy się odblokować NPC, którzy są zamknięci w specjalnych klatkach, a naszym zadaniem jest znaleźć klucz będący gdzieś na danym poziomie. Oni następnie przenoszą się do lobby gry. Oprócz takich, którzy odblokowują nam ulepszenia i przedmioty, są jeszcze tacy, którzy pozwalają nam przetestować broń czy umożliwić trening z danym bossem, minibossem czy zwyczajnym potworem. Pozwala to nam nauczyć się ich patentów.
Niestety, muszę stwierdzić jednak pewną wadę. W tej grze bardzo szybko kończą się rzeczy do odblokowania. Więc gdy będziesz mieć już dosłownie wszystko, zostaje ci masterowanie postaci i próba przejścia nimi gry. Plusem jednak w tym jest to, że grę możemy przechodzić na dwa sposoby - albo przechodzimy pojedyncze "zone'y", albo całe podejście.

Podsumowanie

Zalety:

1. Unikalne połączenie gry rytmicznej i dungeon-crawlerera.
2. Muzyka jest fenomenalna.
3. Wspiera Warsztat Steam i ma własny edytor poziomów
4. Prosta, nie skomplikowana fabuła
5. Różnorodność w przedmiotach
6. Przyjemny projekt poziomów
7. Postacie - każdym bohaterem gra się inaczej
8. Możliwość poznania mechanik przeciwników przez trening w specjalnej arenie
9. Wybór przechodzenia gry - pełne podejście lub przechodzenie gry stopniowo.

Wady:
1. Odblokowany kontent szybko się kończy
2. Poziom trudności może odstraszać, wbrew pozorom wymaga umiejętności, gdyż nawet z najlepszymi przedmiotami możemy zginąć.

Czy warto kupić?
Zdecydowanie tak. Jeśli lubicie oryginalną rozgrywkę, dobrą muzykę i dawkę wyzwania - jest to jeden z lepszych tytułów do wyboru. Polecam szukać promocji, czasem gra potrafi być naprawdę wysoko przeceniona (mówi to koleś, co dorwał ją za ok. 11zł).
1.7 (głosów: 12)
Art napisany przez Dawid035

Zaloguj się, aby zobaczyć komentarze

Gorące artykuły
Miejsce Nazwa gry i tytuł artykułu Kategoria Autor Rodzaj
1

ARK: Survival Evolved (B2P) Moja Szczera opinia o Ark Survival Evolved

Recenzja ZbieramBananki9
2

Clash of Clans Clash of Clans: Wciągająca mieszanka strategii i walki

Recenzja Eton
3

CSGO Prime (B2P) CS:GO Hit czy kit ? Czyli co sądzę o popularnej grze.

Recenzja Gittyman
4

Tom Clancy's Rainbow Six Siege (B2P) Poradnik do: Tom Clancy's Rainbow Six Siege

Poradnik Karolekuś
5

Blankos Blankos Block Party - co to za gra?

Recenzja Tu sekretariat!!!
6

Elvenar Moja SUBIEKTYWNA ocena tej gry.

Recenzja Szynszylak
7

FIFA Online Stare ale jare - FIFA Ultimate Team

Recenzja mikersky
8

Kontynuacja Gothica która nie miała prawa do bycia Gothicem. Recenzja Arcania

Recenzja Tybero
9

OGame OGame - Plemiona w skali galaktyki

Recenzja toya_xd
10

League of Legends Aatrox, ostrze darkinów - poradnik do league of legends

Poradnik motina1548
Chat