Jak to jest być "PROGRACZEM"
Jak nigdy nie słyszałeś o tym „dziele” to słuchaj, <yhym> czytaj uważnie i to do samego końca, bo tam jest super ciekawostka, ale nie zrozumiesz jej przewijając w dół…
Dobrze, że dalej tu jesteś, bo jakbyś sobie poszedł to na przykład nie dowiedziałbyś się, że… A co ja tam będę mówił. Czytaj i nie oszukuj! ZŁOTA ZASADA!
Konkrety Panowie i Panie! Counter-Strike to taka gierka, która pozwoli wyżyć się na szefie po ciężkim dniu w pracy lub na nauczycielce od „pszyrki” za kolejną „pałę” wstawioną do dziennika. Grunt to wyobraźnia i wola walki.
Oczywiście trzeba się mierzyć z faktem, że wola walki nie wystarczy i będziemy ginąć co chwile i co rundę, aż nas nie wywalą „koledzy” z gry, ale to i tak tylko nas wzmacnia, więc trzeba bić do bólu!
Osobiście gram trzy lata i chociaż nie jestem zapalczywym graczem zamykającym się na 72 godziny w pokoju to zdarzały mi się serie 4-5 meczy pod rząd, gdzie jeden mecz trwa po ok 30-40 minut.
Jasne jest, że moje zaangażowanie jest dość małe, jeśli nie wbijam wysokiej rangi lub nie śrubuje 50 zabójstw podczas jednego meczu. W tym momencie dochodzę do wniosku, że moje podejście do gry jest bardzo płynne. Czasem chce pograć i naprawdę się zrelaksować, a czasem wyżyć na całym świecie włączając to biednych „teammate’ów”, którzy przecież chcą się tylko rozluźnić!
Eh…
UWAGA! UWAGA!
Cheaterom wstęp wzbroniony, sprawa tyczy się tez płaczących dzieci, którym rodzice kupują gry od 18 lat, chociaż jeśli by się normalnie zachowywał to bym przemilczał.
Pomijając tematy rozgrywki istnieje jeszcze druga strona medalu. ZARABIANIE NA SKINACH.
System oparty o sprzedaży skinów jest na tyle rozbudowany, że w Internecie znajdziecie multum stron na ten temat i tu zaskoczenie! Jesteście na jednej z nich.
Jeśli podoba Wam się strona, macie już kilka –naście –dziesiąc –set bananków, to zajrzyjcie do sklepu!
To byłby koniec. Dzięki za przeczytanie i zapraszam do siebie na kanał YouTube.
PaVeN0