Jak to działa
5.0 2 2184 0
14.06.2017

Czy Saints Row The Third jest warte uwagi w 2017 roku?

Saints row to marka, która zaczynała od dość skromnego, nie oferującego zbyt wiele klona Grand Theft Auto San Andreas. Gra okazała się dosyć przeciętna, ale mimo wszystko miło się w nią grało. Grafika nie odstraszała, ale też nie była rewelacyjna, to samo tyczy się rozgrywki, natomiast bardzo dobrze wypadała muzyka, która była idealnie dopasowana do klimatu gry. Po dość nijakiej pierwszej odsłonie cyklu nadszedł czas na następcę jakim był Saints Row 2. Oferował on trochę ulepszoną grafikę, fabułę oraz: dobrą, sandboxową rozgrywkę. Mimo wszystko ta odsłona również nie okazała się hitem, ze względu na mało oryginalną formułę rozgrywki i klimat zwyczajnie zapożyczony z Grand Theft Auto San Andreas, przez co gra została dość chłodno przyjęta, a recenzje nie oscylowała koło dziesiątek, wyniki sprzedaży też były takie sobie, ale wystarczające, by wcielić w życie kolejną część
Wydane w 2011 roku Saints Row The Third od razu po wypuszczeniu na półki sklepowe, okazało się hitem. Studio nareszcie postawiło na coś oryginalnego, innowacyjnego, zamiast kopiować pomysłów i rozwiązać od już niemłodej gry jaką było Gta San Andreas. Gra nie była już zwyczajnym klonem, gra była parodią dosłownie wszystkiego. Nic nie było tutaj na poważnie i do gry trzeba było podchodzić ze sporą dozą dystansu. Gra było karykaturą nie tylko innych gier, ale także: filmów, książek, wszelakich scen, oraz innych dzieł popkultury. Scenariusz tej gry był pisane przez człowieka, który naprawdę miał poczucie humoru i wiedział co będzie stosowne, ponieważ granica między tanim "amerykańskim" humorem a zwykłą żenadą jest bardzo cienka. Scenarzysta zwyczajnie znał się na rzeczy i wiedział co rozśmieszy gracza, albo przynajmniej na jego twarzy pojawi się szczery uśmiech
Postacie są przerysowane, ale dają się lubić i Saints Row 3 ma dosyć dobrą opowieść. Nie pod względem samej fabuły, ponieważ ona jest bardzo prosta, ale pod względem dialogów, które są istnym majstersztykiem. Graficznie gra nie zestarzała się tak tragicznie. Czasami może i tekstry są nieostre, a modele nie zawsze mają odpowiadającą liczbę poligonów, ale od tej gry zwyczajnie się tego nie oczekuje. Błędy i niedoróbki nie rażą gracza po oczach, ponieważ biorąc pod uwagę cały kontent gry, one nie żenują ani nie zaburzają immersji, ponieważ gra jest tak niepoważna, że praktycznie nie da się w nią wczuć i obecne w grze bugi zwyczajnie śmieszą. Jeszcze parę słów o muzyce. Świetnie dobrana, rewelacyjna. Nic nie sprawia takiej frajdy jak zeskoczenie ze spadochronem na dach wieżowca, gdzie znajduje się klub i przy piosence "Power" wykonania Kenyego Westa. Grę nawet po upływie lat polecam każdemu. I graczom, którzy nigdy nie grali w Saints Row, jak i starym, którzy pamiętają ten tytuł, na pewno się nie zawiedziecie ;)
5.0 (głosów: 2)
Art napisany przez BLAZEJ1

Zaloguj się, aby zobaczyć komentarze

Gorące artykuły
Miejsce Nazwa gry i tytuł artykułu Kategoria Autor Rodzaj
1

Don't Starve - postacie

Poradnik rzulty
2

Star Wars The Old Republic SWTOR - Szybka droga do wzbogacenia się.

Poradnik Lawliet00
3

Jackpot Clicker. Jak zdobyć pierwszy milion?

Poradnik HXGames
4

CSGO Prime (B2P) Tutorial dla początkujących

Poradnik marcin072
5

Soul Calibur Soul Calibur - prostota w najlepszym wydaniu.

Recenzja veritasek
6

Crossout Krótka recenzja Crossout

Recenzja Kowalus93
7

Trine 2- platformówka to już nie martwy gatunek

Recenzja Boomboxpl
8

Big Bait Bit Bait - Recenzja #25

Recenzja ezuak
9

Howrse Howrse, czyli przygoda w najlepszej wirtualnej stajni.

Recenzja Rescraft
10

World of Warships world of warships poradnik wady/zalety/itd

Poradnik szkiba
Chat