Moja wrażenia po miesiącu grania
W skrócie Enlisted to strzelanka multiplayer FPS oparta na wydarzeniach z II wojny światowej wyprodukowana przez Darkflow Software i wydana przez Gaijin Entertainment. Miałem okazję poznać tę grę na youtube i postanowiłem razem z moimi znajomymi pograć i miło spędzić czas. Pogrywałem w tę grę przez miesiąc i jestem mile zaskoczony, ponieważ grafika nie odstrasza a samo sterowanie nie przeszkadza w rozgrywce. W samej grze mamy do wyboru granie w trybie squad (grupa ludzi którymi steruje AI i możemy się między nimi zmieniać) lub grać samotnie bez AI podążającego za nami. Gra posiada różne kamapnie do wyboru i każda z nich ma pule map na których toczy się bitwa, a dokładnie dostosowane oświetlenie i jakości modeli jak i animacji dodaje większego klimatu. Za każdy ukończony mecz dostajemy punkty doświadczenia dzięki czemu możemy podnieść poziom kampani, przez co możemy otrzymać nagrody w postaci nowych jednostek lub bronie które możemy przydzielić do naszych żołnierzy.
Oprócz tego, możemy robić zadania, dzięki którym dostajemy "żetony" które możemy wydać w sklepie gry, aby móc kupować bronie lub jednostki. Możemy za te żetony odblokowywać również różne "umiejętności", dzięki którym możemy modyfikować naszą broń lub podnieść jej statystyki. Są również perki które dają nam za darmo jakieś dodatkowe statystyki, np: szybsze poruszanie podczas czołgania. W sprawie jednostek mamy tutaj trochę do wyboru. Możemy mieć przeróżne składy, np: strzelcy, piechota z karabinami, snajperzy, inżynierzy, obsługa czołgu lub samolotu. O ile mamy ich dołączonego do naszego squadu, możemy po mapie poruszać się czołgiem, samolotem, lub zajmować się przeciwnikami z dystansu za pomocą snajperki lub wbiec na front z karabinem maszynowym. Tak jak pisałem wcześniej, gra daje nam możliwość rozwoju i na początku nasz może być słaby ale po pewnym czasie grania nasz squad może być naprawdę efektywną i wytrzymałą drużyną ze świetnym ekwipunkiem.
Na koniec napiszę parę rzeczy, które mi się podobają, które nie podobają i ogólnie moje przemyślenia na temat tej gry. Jeżeli chodzi o sam gameplay, nie mam tutaj dużo złego do gadania, lecz jest jedna rzecz która mnie trochę gryzie i mam tu na myśli poruszanie się naszej postaci, która czasami w małych pomieszczeniach może odstać ataku padaczki i kamera zaczyna latać na różne strony, lub bugi z karabinem snajperskim, kiedy podczas celowania nie celuje nam z lunety, tylko kamera przestawia się w inne miejsce przez co nie da się celować. Jeżeli chodzi o tryb squad, jest to ciekawa opcja ale czasami przez głupoytę tego AI, nasz squad może zostać rozgromiony w chile jak tylko wyjdziemy na front. AI naszego składu nie jest na tyle inteligentne, aby schować się za jakąś osłoną w momencie kiedy przeciwnik w nich strzela. Mam również małe ale w kierunku punktów doświadczenia, ponieważ wbijanie poziomu jest tu naprawde ciężkie bez konta premium. Aby wbić jeden poziom, należy wygrać z 6-10 meczy które nie trwają 5 minut. Mam wrażenie, że ta gra jest trochę P2W z tego powodu, ponieważ z kontem premium można w 1 dzień wbić dużo poziomów i odblokować wiele nagród kampani w momencie gdzie zwykli gracze męczą się z wbiciem 2 poziomów. Ze znajomymi grami w tę grę od jakiegoś miesiąca i do tej pory mimo pewnych błędów gra nam się przyjemnie i mimo, że nie jest to jeszcze beta to cieszymy się rozgrywką i czekamy, aż w końcu wyjdzie pełna wersja. Polecam tę grę dla każdego kto interesuje się II wojną światową.