26.12.2017
Dlaczego polubiłem zamki?
Tak jak sam tytuł wskazuje przeniesiemy się w tej recenzji do średniowiecza czyli ery wielkich zamków, walk i handlu. Tym razem wcielamy się w rycerza którego celem jest rozbudowa królestwa, dbanie o mieszkańców, zbieranie podatków, organizowanie wypraw handlowych i ataków na zamki innych graczy. Gra pod względem wizualnym jest ładna, pełno kolorów i mało pikseli, wszystko wydaje się pasować do siebie stylem a po fakcie wybrania herbu i kolorów będących na nim wszelkie flagi i oznakowania naszych jednostek zostają dopasowane do wyboru jakiego dokonaliśmy. Odkąd gram gra ani razu się nie zawiesiła a wszystkie animacje chodzą w miarę płynnie. Na pierwszy rzut oka wydaje się kopią innych gier strategicznych tej firmy tylko ze zmienionym motywem przewodnim lecz według mnie warto spędzić nad nią chwilę.
Grając w tę grę możesz zdobyć
100
Graj
Główne założenie gry jest bardzo proste: buduj, rozwijaj się, wykonuj zadania, zbierz wojsko, zostań najlepszym. Niby jest to proste i oklepane ale ma w sobie pewien urok. Pierwsze kilka poziomów zdobywa się łatwo nie musimy nic robić tylko podążać za samouczkiem. Budowanie nie daje wiele punktów doświadczenia więc czas na zadania które polegają na....... powrocie do budowania lub ulepszania obecnych już budynków. Co jakiś czas pojawiają się zadania odnośnie walk i infiltrowaniu lub handlu z innymi graczami. Co ciekawe możemy dołączyć do sojuszu z innymi graczami co da nam szansę na pokonanie wroga którego sami nie dalibyśmy rady zniszczyć. Co jakiś czas możemy zbierać podatki od mieszkańców co przy większej ilości może nam ratować fundusze. Dostajemy też dostęp do misji, gdzie za monety i czas jaki będą one trwać możemy zdobyć dość potrzebne materiały lub jednostki.
Grając w tę grę możesz zdobyć
i
100
Graj
Moim zdaniem gra warta jest uwagi a zwłaszcza fakt możliwości tworzenia sojuszu. Przy większej liczbie grających znajomych nie dość że mamy szansę walki z silniejszymi wrogami to dużym plusem jest chat od razu bezpośrednio w grze. Nie jesteśmy zasypywani masą komunikatów o zapraszaniu znajomych ale jeśli to zrobimy mamy szansę na bonusy. Niby gra nie jest nastawiona na kupno prawdziwymi pieniędzmi cenniejszej waluty ale za każdym razem przy logowaniu może to troszkę denerwować tak samo jak jak fakt że właśnie kupno jest jedyną możliwością ukończenia jednego zadania. Przypomina ona wiele gier z tą samą mechaniką ale ma w sobie coś takiego, że chętnie się do niej wraca. Mimo drobnych niedorobień i dziwnych rozwiązań jest grą wartą polecenia, zaproszenia znajomych i zbudowania wielkiego imperium. Ocena 8/10