Gry z lat 90, które warto znać!
Lata 90, era sławy komputerów. W tym czasie powstały gry, które do dzisiaj są doceniane, a wiele z nich otrzymało tytuły roku czy rozpoczęły do dziś znane serie. Ostrzegam, ten artykuł będzie długi.... Dobra, koniec wstępu, zaczynamy!
Doom - gra FPS wydana 10 grudnia 1993 i stworzona przez id Software. W tej grze wprowadzono po raz pierwszy możliwość ruchu postaci gracza w trzecim wymiarze (w górę i w dół). Dobre oświetlenie, rozbudowane efekty, ogólnie dość duży zachwyt, jak na FPS. Doom jednocześnie jako pierwszy wprowadził znany FPS'iarzom, deathmatch. Gra przyjęła się świetnie, a większość gier próbujących "naśladować w rozgrywce" Dooma ,było określane przez fanów jak zwyczajne klony (wyryło się to w połowie lat 90). Dzisiaj to się ludzie czepiają Overwatch'a i Paladins'a...
Wolfenstein 3D - gra komputerowa, wyprodukowana przez id Software i wydana przez firmę Apogee Software 5 maja 1992 roku. Jest uważana za prekursora wszystkich strzelanek. Kiedy w Doomie mieliśmy demony, tutaj mamy nazistów. Również osiągnęła sukces, jednak o wiele mniejszy niż Doom. Tak przy okazji, ktoś grał w najnowszą odsłonę? No i tak rzucę jeszcze bardziej klasyczną ciekawostką: bohater ma po części geny polskie (a to raczej była jedyna gra, albo jedna z niewielu, które w ogóle dali jakiś bohaterów pochodzenia polskiego).
Diablo - Fabularny hack'n'slash, osadzony w klimacie dark fantasy, stworzony przez Condor Games (później Blizzard North), którego premiera odbyła się 31 grudnia 1996 roku. Naszym celem jest pokonanie tytułowego Diablo, Pana Terroru. GameSpot ogłosiło Diablo grą roku, a sama gra sprzedała się w 750 000 kopiach, czyli nawiasem mówiąc, dość dużo...
To, co może was zainteresować - gra przypominała dość bardzo rouge-like, czyli gra ma losowo generowane przedmioty, układy poziomów i przeciwników, a nawet questy. Jak na grę w tak odległych czasach, to było coś!
Warcraft: Orcs & Humans - RTS wydany w 1994 roku przez Blizzard. Akcja rozgrywa się w świecie Azeroth, zamieszkiwanej przez orków i ludzi. My natomiast możemy się wcielić w jedną ze stron konfliktu. Fabuła jest taka, że orkowie z pomocą maga najeżdżają na ludzi i ich wypędzają na północ. W skrócie: wojna. Ciekawe co kierowało tym magiem...
Quake - Kolejny FPS od id Software, wydany w 22 czerwca 1996 roku przez GT Interactive. Jest wywodzącym się bezpośrednio od Dooma. Powiedzmy trochę o fabule... Mamy ekipy mamy wyeliminować potwora... Ale wszystko szlag trafia i musimy poradzić sobie sami, bo ekipa została wymordowana. Szczęście ma ten główny bohater, nie? Coś jeszcze mam do powiedzenia... A tak, twórcy dali nam cztery tryby trudności, z których jeden specjalnie ukryli.
Baldur's Gate - komputerowa gra RPG z serii Baldur’s Gate. Została stworzona przez BioWare i wydana przez Interplay w 1998 roku, natomiast w Polsce w 1999 roku przez CD Projekt. Miejscem akcji jest Wybrzeże Mieczy, w dużej mierze inspirowana Dungeons & Dragons. Gra jest baaaardzo długa. 160 godzin rozgrywki. Wyobrażacie sobie? Tyle to nawet w Simsy czy w Minecrafta nie pogracie w podstawowych wersjach! No i jest w języku polskim!
Half-Life - FPS stworzony przez Valve (Steam mówi dzieńdoberek) i wydany przez Sierra Studios w 1998 roku. Głównym bohaterem jest dr fizyki teoretycznej, Gordon Freeman, który próbuje wydostać się z ośrodka badawczego, w którym doszło do katastrofy przez eksperyment z technologią teleportacji, bo co mogło pójść nie tak, oprócz możliwej śmierci wielu osób. To tutaj najbardziej śmiercionośną bronią był łom głównego bohatera... Została wydana również jeszcze 2 część z epizodami, a fanowie do dziś oczekują 3, która stała się dość słynnym memem internetu. Można wyrazić to w jednym zdaniu "Gabe/Valve nie potrafi liczyć do 3". Gra świetna, nawet i uważana jako rewolucyjna. Nie bez powodu dostała aż 50 tytułów Gry Roku. Oj, Valve, Valve, kiedy w końcu zrozumiesz, że CS:GO to nie wszystko...
Doom - gra FPS wydana 10 grudnia 1993 i stworzona przez id Software. W tej grze wprowadzono po raz pierwszy możliwość ruchu postaci gracza w trzecim wymiarze (w górę i w dół). Dobre oświetlenie, rozbudowane efekty, ogólnie dość duży zachwyt, jak na FPS. Doom jednocześnie jako pierwszy wprowadził znany FPS'iarzom, deathmatch. Gra przyjęła się świetnie, a większość gier próbujących "naśladować w rozgrywce" Dooma ,było określane przez fanów jak zwyczajne klony (wyryło się to w połowie lat 90). Dzisiaj to się ludzie czepiają Overwatch'a i Paladins'a...
Wolfenstein 3D - gra komputerowa, wyprodukowana przez id Software i wydana przez firmę Apogee Software 5 maja 1992 roku. Jest uważana za prekursora wszystkich strzelanek. Kiedy w Doomie mieliśmy demony, tutaj mamy nazistów. Również osiągnęła sukces, jednak o wiele mniejszy niż Doom. Tak przy okazji, ktoś grał w najnowszą odsłonę? No i tak rzucę jeszcze bardziej klasyczną ciekawostką: bohater ma po części geny polskie (a to raczej była jedyna gra, albo jedna z niewielu, które w ogóle dali jakiś bohaterów pochodzenia polskiego).
Diablo - Fabularny hack'n'slash, osadzony w klimacie dark fantasy, stworzony przez Condor Games (później Blizzard North), którego premiera odbyła się 31 grudnia 1996 roku. Naszym celem jest pokonanie tytułowego Diablo, Pana Terroru. GameSpot ogłosiło Diablo grą roku, a sama gra sprzedała się w 750 000 kopiach, czyli nawiasem mówiąc, dość dużo...
To, co może was zainteresować - gra przypominała dość bardzo rouge-like, czyli gra ma losowo generowane przedmioty, układy poziomów i przeciwników, a nawet questy. Jak na grę w tak odległych czasach, to było coś!
Warcraft: Orcs & Humans - RTS wydany w 1994 roku przez Blizzard. Akcja rozgrywa się w świecie Azeroth, zamieszkiwanej przez orków i ludzi. My natomiast możemy się wcielić w jedną ze stron konfliktu. Fabuła jest taka, że orkowie z pomocą maga najeżdżają na ludzi i ich wypędzają na północ. W skrócie: wojna. Ciekawe co kierowało tym magiem...
Quake - Kolejny FPS od id Software, wydany w 22 czerwca 1996 roku przez GT Interactive. Jest wywodzącym się bezpośrednio od Dooma. Powiedzmy trochę o fabule... Mamy ekipy mamy wyeliminować potwora... Ale wszystko szlag trafia i musimy poradzić sobie sami, bo ekipa została wymordowana. Szczęście ma ten główny bohater, nie? Coś jeszcze mam do powiedzenia... A tak, twórcy dali nam cztery tryby trudności, z których jeden specjalnie ukryli.
Baldur's Gate - komputerowa gra RPG z serii Baldur’s Gate. Została stworzona przez BioWare i wydana przez Interplay w 1998 roku, natomiast w Polsce w 1999 roku przez CD Projekt. Miejscem akcji jest Wybrzeże Mieczy, w dużej mierze inspirowana Dungeons & Dragons. Gra jest baaaardzo długa. 160 godzin rozgrywki. Wyobrażacie sobie? Tyle to nawet w Simsy czy w Minecrafta nie pogracie w podstawowych wersjach! No i jest w języku polskim!
Half-Life - FPS stworzony przez Valve (Steam mówi dzieńdoberek) i wydany przez Sierra Studios w 1998 roku. Głównym bohaterem jest dr fizyki teoretycznej, Gordon Freeman, który próbuje wydostać się z ośrodka badawczego, w którym doszło do katastrofy przez eksperyment z technologią teleportacji, bo co mogło pójść nie tak, oprócz możliwej śmierci wielu osób. To tutaj najbardziej śmiercionośną bronią był łom głównego bohatera... Została wydana również jeszcze 2 część z epizodami, a fanowie do dziś oczekują 3, która stała się dość słynnym memem internetu. Można wyrazić to w jednym zdaniu "Gabe/Valve nie potrafi liczyć do 3". Gra świetna, nawet i uważana jako rewolucyjna. Nie bez powodu dostała aż 50 tytułów Gry Roku. Oj, Valve, Valve, kiedy w końcu zrozumiesz, że CS:GO to nie wszystko...
Heroes of Might & Magic: A Strategic Quest (screen powyżej) - Pierwsza gra z serii Heroes of Might & Magic, stworzona przez New World Computing i wydana przez The 3DO Company w 1995 roku (obie firmy niestety upadły, a piąta część z serii już należała do Ubisoftu prawnie). Jest to TBS z elementami RPG rozgrywający się w świecie Enroth. Naszym celem jest podbicie krainy, a do dyspozycji mamy czterech bohaterów, którzy walczą między sobą: Lorda Ironfista, Lorda Slayera, Królową Lamandę i Lorda Alamara. Naszym celem jest podbicie tej krainy i wyeliminowanie reszty przeciwników. Chociaż oficjalno-fabularnie to i tak Ironfist wygrywa, możemy wygrać grę kimś innym.
Fallout - gra RPG osadzona w świecie postapokaliptycznym, wyprodukowana przez Black Isle Studios i wydana w 1997 przez Interplay Entertainment. Wybucha wojna nuklearna między Stanami a Chinami. Jesteś jednym z potomków tych, którzy przeżyli tą wojnę. Twoim zadaniem jest znalezienie jakiegoś urządzenia i masz na to jakieś... 150 dni. Nie mniej, nie więcej. Taki zarys fabuły w skrócie. PC Gamer UK dał Fallout'owi 44 miejsce w liście najlepszych gier na PC. Wysoko, nie?
The Settlers - gra strategiczno-ekonomiczna, napisana przez Volkera Werticha i wydana w 1993 roku przez firmę Blue Byte. Tutaj bawimy się w budowę i rozwój osad średniowiecznych. The Settlers najpierw było dostępne na Amigę, gdzie została nawet uznana przez CHIP za najlepszą grę na tej platformie, a później na komputerze osobistym. Nie była ona jakoś strasznie rozbudowana względem mechanizmów walki, ale to co było najważniejsze, była przyjemna. Tutaj rzucę ciekawostką:
Gra oryginalnie miała tytuł niemiecki, jednak światowo przyjął się tytuł niemiecki. Amerykański wydawca chciał później zmienić nazwę, jednak musiał zrezygnować, bo pojawiła się druga część o tym samym tytule.
StarCraft - RTS stworzony przez Blizzard Entertainment i wydany w 1998 roku. Fabuła dotyczy konfliktu (no bo zawsze musi być jakiś konflikt) trzech ras: terranów, ergów oraz protossów. Ten RTS sprzedał się w dziewięciu i pół milionach egzemplarzy, otrzymał nagrodę Origins Award oraz 7 miejsce na liście najlepszych gier wszech czasów stworzonej przez portal IGN, nie mówiąc o tym, że StarCraft ostro popchnął do przodu gatunek RTS, chociaż dzisiaj nie jest już aż tak popularny. No i gra była w zawodach e-sportowych, popularna jest szczególnie w Korei Południowej (nie mylić z Północną!).
Planescape: Torment - gra RPG stworzona przez Black Isle Studios, a wydana przez Interplay Entertainment 12 grudnia 1999 roku. Odbywa się, jak mówi tytuł, w świecie Planescape, który pochodzi z Dungeons & Dragons. Naszym bohaterem jest Bezimienny (normalnie jak Gothic), który próbuje dowiedzieć się, kim jest, gdyż nie pamięta o sobie nic, a nic. Typowe czy nie, grunt, że dzięki temu możemy sobie go wykreować. Gra dostała się na listę najlepszych gier wszech czasów serwisu GameSpot. Jak widać, D&D ogromnie inspirowało twórców w tamtych czasach. Czy słyszeliście kiedyś o D&D?
Worms - Pierwsza część znanych nam robaczków została wyprodukowana przez Team 17 i wydana w 1995 roku przez Ocean Software. Głównym programistą Wormsów był Andy Davidson. W Worms'ach musimy pokonać przeciwników, korzystając z różnych broni w systemie turowym. Gra bardzo dobrze przyjęła się w Europie, gorzej w Ameryce, tam nie było o niej wielkiego echa.
Mała ciekawostka dla fanów Wormsów:
Święty granat ręczny jest nawiązaniem do filmu Monty Python i Święty Graal. Są nawet sprzedawane takie zabawki. I taka zabawka, kiedyś tam, została uznana w Londynie za prawdziwą bombę... Ciekawe, czy w film oglądali, czy za dużo w Wormsy grali...
Duke Nukem 3D - kolejny FPS, producentem był 3D Realms, a wydawcą Apogee Software. Został wydany w 1996 roku. Fabuła w skrócie: Pojawiają się obcy. Ty musisz ich zabić.
Gra wywołała sporo kontrowersji (przekleństwa, erotyczne scenki, wiecie, takie nieładne rzeczy...). W dzisiejszych czasach to jest (o wiele) bardziej tolerowane. Taki South Park jest po części tego przykładem, chociaż to zupełnie inny poziom. Tam nie mamy rozlewu krwi... Gdyby ludzie z tamtych czasów graliby w Kijek Prawdy, pewnie twórców wpakowaliby do więzienia czy psychiatryka.
Fallout - gra RPG osadzona w świecie postapokaliptycznym, wyprodukowana przez Black Isle Studios i wydana w 1997 przez Interplay Entertainment. Wybucha wojna nuklearna między Stanami a Chinami. Jesteś jednym z potomków tych, którzy przeżyli tą wojnę. Twoim zadaniem jest znalezienie jakiegoś urządzenia i masz na to jakieś... 150 dni. Nie mniej, nie więcej. Taki zarys fabuły w skrócie. PC Gamer UK dał Fallout'owi 44 miejsce w liście najlepszych gier na PC. Wysoko, nie?
The Settlers - gra strategiczno-ekonomiczna, napisana przez Volkera Werticha i wydana w 1993 roku przez firmę Blue Byte. Tutaj bawimy się w budowę i rozwój osad średniowiecznych. The Settlers najpierw było dostępne na Amigę, gdzie została nawet uznana przez CHIP za najlepszą grę na tej platformie, a później na komputerze osobistym. Nie była ona jakoś strasznie rozbudowana względem mechanizmów walki, ale to co było najważniejsze, była przyjemna. Tutaj rzucę ciekawostką:
Gra oryginalnie miała tytuł niemiecki, jednak światowo przyjął się tytuł niemiecki. Amerykański wydawca chciał później zmienić nazwę, jednak musiał zrezygnować, bo pojawiła się druga część o tym samym tytule.
StarCraft - RTS stworzony przez Blizzard Entertainment i wydany w 1998 roku. Fabuła dotyczy konfliktu (no bo zawsze musi być jakiś konflikt) trzech ras: terranów, ergów oraz protossów. Ten RTS sprzedał się w dziewięciu i pół milionach egzemplarzy, otrzymał nagrodę Origins Award oraz 7 miejsce na liście najlepszych gier wszech czasów stworzonej przez portal IGN, nie mówiąc o tym, że StarCraft ostro popchnął do przodu gatunek RTS, chociaż dzisiaj nie jest już aż tak popularny. No i gra była w zawodach e-sportowych, popularna jest szczególnie w Korei Południowej (nie mylić z Północną!).
Planescape: Torment - gra RPG stworzona przez Black Isle Studios, a wydana przez Interplay Entertainment 12 grudnia 1999 roku. Odbywa się, jak mówi tytuł, w świecie Planescape, który pochodzi z Dungeons & Dragons. Naszym bohaterem jest Bezimienny (normalnie jak Gothic), który próbuje dowiedzieć się, kim jest, gdyż nie pamięta o sobie nic, a nic. Typowe czy nie, grunt, że dzięki temu możemy sobie go wykreować. Gra dostała się na listę najlepszych gier wszech czasów serwisu GameSpot. Jak widać, D&D ogromnie inspirowało twórców w tamtych czasach. Czy słyszeliście kiedyś o D&D?
Worms - Pierwsza część znanych nam robaczków została wyprodukowana przez Team 17 i wydana w 1995 roku przez Ocean Software. Głównym programistą Wormsów był Andy Davidson. W Worms'ach musimy pokonać przeciwników, korzystając z różnych broni w systemie turowym. Gra bardzo dobrze przyjęła się w Europie, gorzej w Ameryce, tam nie było o niej wielkiego echa.
Mała ciekawostka dla fanów Wormsów:
Święty granat ręczny jest nawiązaniem do filmu Monty Python i Święty Graal. Są nawet sprzedawane takie zabawki. I taka zabawka, kiedyś tam, została uznana w Londynie za prawdziwą bombę... Ciekawe, czy w film oglądali, czy za dużo w Wormsy grali...
Duke Nukem 3D - kolejny FPS, producentem był 3D Realms, a wydawcą Apogee Software. Został wydany w 1996 roku. Fabuła w skrócie: Pojawiają się obcy. Ty musisz ich zabić.
Gra wywołała sporo kontrowersji (przekleństwa, erotyczne scenki, wiecie, takie nieładne rzeczy...). W dzisiejszych czasach to jest (o wiele) bardziej tolerowane. Taki South Park jest po części tego przykładem, chociaż to zupełnie inny poziom. Tam nie mamy rozlewu krwi... Gdyby ludzie z tamtych czasów graliby w Kijek Prawdy, pewnie twórców wpakowaliby do więzienia czy psychiatryka.
Rayman (screen powyżej) - platformówka, wydana przez Ubisoft w 1995 roku, a projektantem był Michel Ancel. Rozpoczął on dość popularną serię gier.. Fabularnie, nasz świat został zaatakowany przez jakiegoś samozwańczego Pana Złego (no lepszego pseudonimu sobie nie wymyślił, brzmi to tak... dziecinnie, no ale dobra, nie oceniam człowieka czy czym on tam jest), który dodatkowo zniszczył panujący ład, kradnąc "Great Protoon" (to brzmi... jak jakaś zabawka?). Tak czy siak, jest to dość popularna platformówka z tamtych czasów i raczej jest znana prawie wszędzie.
Mortal Kombat - pierwsza część serii popularnej bijatyki. Została ona wyprodukowana przez Midway Games i wydana przez Acclaim Entertainment na automaty. To z czego słynie ta bijatyka, to "Fatality", czyli specjalne wykończenie przeciwnika. Od spalenia, zjedzenia i różnych innych rzeczy. I z w tej grze pojawiła się cenzura "bo brutalność i krew", ale na szczęście tylko na SNESie... Tamtejsza krew z MK obecnie to chyba nic brutalnego. Mówię poważnie.
Oddworld: Abe's Oddysee - platformówka typu side-scrolling stworzona w 1997. Producentem jest Oddworld Inhabitants, a wydawcą GT Interactive. Wcielamy się w Abe'a, członku rasy Mudokonów, który sobie niewolniczo pracuje w przetwórni mięsa (normaaaaa). Jednak ucieka, gdy dowiaduje się, że jego właściciel planuje z niego i innych Mudokonów zrobić mięsko, no bo niestety firma ma słabą sprzedaż (dość mroooocznie).
Jest nawet remake, więc jeśli chcielibyście zagrać w tą grę, a jednocześnie nie musieć cierpieć trochę już przestarzałej grafiki, polecam Oddworld: New 'n' Tasty.
Lemmings - gra stworzona przez firmę DMA Design, opublikowana przez Psygnosis na platformę Amiga. Jest to gra logiczno-zręcznościowa, w której musimy doprowadzić do wyjścia z planszy tytułowych lemmingów, wydając im takie polecenia, aby nie zginęły.
Z inspiracją dla tej gry był związany mit, powstały w Skandynawii, mówiący, że lemingi mają skłonności samobójcze. Niby to jest zabawne, ale ten mit zaczął się rozpowszechniać już od 1954 i trzymał się tak przez kilkanaście lat.
Dla ciekawostki powiem, że ostatnio wydana gra, która wykorzystywała mechanikę znaną z tej gry to Zombie Night Terror.
Street Fighter II - bijatyka, wyprodukowana w 1991 roku przez Capcom. Jest to sequel jedynki, wyróżniający się od pierwowzoru możliwością wyboru 8 postaci, każda z unikalnymi umiejętnościami i atakami oraz sześcioprzyciskowy system zadawania ciosów. Gra zdobyła ogromną popularność, a na niektórych platformach gra sprzedała się w milionach egzemplarzy.
Ja tam dalej wolę Fatality z Mortal Kombat...
Sonic the Hedgehog - platformówka stworzona w 1991 roku przez Sonic Team i wydana przez Segę. W grze mierzymy się Eggmanem, doktorem który uwięził wszystkie zwierzęta i planuje je zrobotyzować. Jedynym ratunkiem jest właśnie główny bohater. Bo kto, jak nie jakiś niebieski jeż (a może nawet jeżozwierz) może uratować zwierzęta w "bajkowym" świecie? W prawdziwym już rzuciliby się obrońcy praw zwierząt.
Ktoś zna Segę z innych rzeczy? Chętnie usłyszę opinię!
Mortal Kombat - pierwsza część serii popularnej bijatyki. Została ona wyprodukowana przez Midway Games i wydana przez Acclaim Entertainment na automaty. To z czego słynie ta bijatyka, to "Fatality", czyli specjalne wykończenie przeciwnika. Od spalenia, zjedzenia i różnych innych rzeczy. I z w tej grze pojawiła się cenzura "bo brutalność i krew", ale na szczęście tylko na SNESie... Tamtejsza krew z MK obecnie to chyba nic brutalnego. Mówię poważnie.
Oddworld: Abe's Oddysee - platformówka typu side-scrolling stworzona w 1997. Producentem jest Oddworld Inhabitants, a wydawcą GT Interactive. Wcielamy się w Abe'a, członku rasy Mudokonów, który sobie niewolniczo pracuje w przetwórni mięsa (normaaaaa). Jednak ucieka, gdy dowiaduje się, że jego właściciel planuje z niego i innych Mudokonów zrobić mięsko, no bo niestety firma ma słabą sprzedaż (dość mroooocznie).
Jest nawet remake, więc jeśli chcielibyście zagrać w tą grę, a jednocześnie nie musieć cierpieć trochę już przestarzałej grafiki, polecam Oddworld: New 'n' Tasty.
Lemmings - gra stworzona przez firmę DMA Design, opublikowana przez Psygnosis na platformę Amiga. Jest to gra logiczno-zręcznościowa, w której musimy doprowadzić do wyjścia z planszy tytułowych lemmingów, wydając im takie polecenia, aby nie zginęły.
Z inspiracją dla tej gry był związany mit, powstały w Skandynawii, mówiący, że lemingi mają skłonności samobójcze. Niby to jest zabawne, ale ten mit zaczął się rozpowszechniać już od 1954 i trzymał się tak przez kilkanaście lat.
Dla ciekawostki powiem, że ostatnio wydana gra, która wykorzystywała mechanikę znaną z tej gry to Zombie Night Terror.
Street Fighter II - bijatyka, wyprodukowana w 1991 roku przez Capcom. Jest to sequel jedynki, wyróżniający się od pierwowzoru możliwością wyboru 8 postaci, każda z unikalnymi umiejętnościami i atakami oraz sześcioprzyciskowy system zadawania ciosów. Gra zdobyła ogromną popularność, a na niektórych platformach gra sprzedała się w milionach egzemplarzy.
Ja tam dalej wolę Fatality z Mortal Kombat...
Sonic the Hedgehog - platformówka stworzona w 1991 roku przez Sonic Team i wydana przez Segę. W grze mierzymy się Eggmanem, doktorem który uwięził wszystkie zwierzęta i planuje je zrobotyzować. Jedynym ratunkiem jest właśnie główny bohater. Bo kto, jak nie jakiś niebieski jeż (a może nawet jeżozwierz) może uratować zwierzęta w "bajkowym" świecie? W prawdziwym już rzuciliby się obrońcy praw zwierząt.
Ktoś zna Segę z innych rzeczy? Chętnie usłyszę opinię!
