Gwint - historia karty Nivellen

Cześć, dzisiaj omówimy sobie kolejną z kart w gwincie, naszym bohaterem będzie przeklęty człowiek o imieniu Nivellen, który dzięki pomocy geralta mógł wrócić do swojego normalnego życia. Nivellen występuje tylko w jednym opowiadaniu o wiedźminie i to właśnie wokół niego skupię artykuł ale także powiem trochę o samej karcie w grze.
HISTORIA
Nivellenowi poświęcone jest całe opowiadanie pod tytułem "Ziarno prawdy" Andrzeja Sapkowskiego. historię możemy znaleźć w książce "Ostatnie życzenie" która jest zbiorem wiedźmińskich opowiadań. Fabuła rozpoczyna się gdy Geralt wędrując na swoim koniu Płotce natrafia na martwego mężczyznę i jego córkę. Zainteresowany tym co mogło się wydarzyć wiedźmin rusza za śladami i dociera aż do starego i pozornie opuszczonego dworu.

Gdy Geralt przekracza próg napotyka właściciela domu - straszliwą bestię która chce przepędzić przybysza. Biały wilk jednak nie należy do osób które widok byle straszydła potrafi odstraszyć (bo gdyby był taką osobą prawdopodobnie dawno umarłby z głodu). Ostatecznie przekonuje gospodarza aby ten oprowadził go po swoim domostwie. Nivellen opowiada historię o tym jak był kiedyś bogatym człowiekiem. Bohater należał do grupy, która siała postrach w całej okolicy ale pewnego razu obrabował świątynię kultu Lwiogłowego Pająka. W ramach zemsty został zamieniony przez kapłankę świątyni w bestię. Bohater oszalał i z wściekłości zabił kilku służących. Został sam jednak jego dom zaczął wykonywać wszystkie jego polecenia (niczym w pięknej i bestii). Nivellen dążył do odzyskania swojego ludzkiego ciała. Według bajek pomóc mu miała miłość pięknej dziewczyny.

Na dwór bestii przybywały wciąż nowe kobiety ponieważ zawsze hojnie je obdarzał. Jednak albo wszystkie były brzydkie albo zdjęcie klątwy wcale nie było łatwe. Gdy potwór rozmawiał z wiedźminem mieszkał z rusałką Vereeną. Po rozmowie Geralt pożegnał się z Nivellenem ale wciąż zastanawiało go czego bała się Płotka przebywając na jego dworze. Ostatecznie zawrócił się z powrotem w stronę domu. A tam okazało się że rusałka tak naprawdę była bruxą, która rzuciła się na wiedźmina. Geralt odpierał jej ataki ale wyraźnie przegrywał walkę, nagle zjawił się Nivellen, próbując z marnym skutkiem uspokoić Vereenę a ta rzuciła się także na niego. Ostatecznie bohaterom razem udało się pokonać bruxę a ta przed śmiercią wyznała bestii miłość. Dzięki temu klątwa została zdjęta a Nivellen mógł wrócić do normalnego życia.
GWINT
W gwincie karta Nivellena posiada 10 punktów siły a jej umiejętność to przeniesienie jednostek z wybranego rzędu do losowych. Według mnie umiejętność ta jest nie najsilniejsza ale w specjalnych sytuacjach potrafi pomóc, czyli karta jest dość słaba ale przynajmniej znamy już jej historię.