Half Life - czyli historia Gordona Freemana
Half Life jest grą, którą każdy kojarzy, chociaż z nazwy. I choć nawet wśród moich znajomych znajdują się tacy, którzy w ten klasyk nie mieli okazji zagrać, a używają popularnego określenia "Half Life 3 Confirmed" mają szczątkową wiedzę na temat tego uniwersum. Uważam, że produkcja Valve jest OBOWIĄZKOWYM tytułem dla każdego fana gier. Mimo iż od wyjścia pierwszej odsłony Half Life'a minęło już prawie 20 lat, ten tytuł jest jednym z moich ulubionych, jeśli nie ulubionym.
Warto poruszyć kwestie samej grafiki, czy też mechaniki rozgrywki. Premiera tej produkcji odbyła się w 1998 roku, jednak MOIM ZDANIEM wciąż klimatem jest poziom wyżej od większości nowych gier. Natomiast grafika, wciąż nie najgorsza (patrz obrazek niżej) była tysiące mil przed innymi grami swojego pokolenia. I nawet gdy porównamy grę z wielkimi tytułami, a nie jakimiś mniejszymi projektami. Przykładowo absolutna klasyka i gra uważana za jedno z najlepszych GTA w historii - Grand Theft Auto: San Andreas. Mimo iż zostało wydane 6 lat po dziele stworzonym przez Valve, uważam, że odbiega od niego graficznie.
Warto poruszyć kwestie samej grafiki, czy też mechaniki rozgrywki. Premiera tej produkcji odbyła się w 1998 roku, jednak MOIM ZDANIEM wciąż klimatem jest poziom wyżej od większości nowych gier. Natomiast grafika, wciąż nie najgorsza (patrz obrazek niżej) była tysiące mil przed innymi grami swojego pokolenia. I nawet gdy porównamy grę z wielkimi tytułami, a nie jakimiś mniejszymi projektami. Przykładowo absolutna klasyka i gra uważana za jedno z najlepszych GTA w historii - Grand Theft Auto: San Andreas. Mimo iż zostało wydane 6 lat po dziele stworzonym przez Valve, uważam, że odbiega od niego graficznie.
Co jednak jest głównym źródłem popularności Half Life'a? Wydaję mi się, że właśnie jego klimat. Historia Gordona Freemana zdaje się być autentyczna, możemy się poczuć jakbyśmy naprawdę byli nim i mięli wpływ na losy świata. To całkiem inne uczucie niż rozgrywka w FPS-y czy RPG-i...
Gra ma wiele smaczków. Na przykład kręcący się gdzieniegdzie G-Man. Z pozoru wydaje się być jednym z czarnych charakterów. Ale czy w aktualnie przedstawionej fabule jesteśmy w stanie to stwierdzić? Zdaje się, że bardziej przypomina kogoś, kto przebudza Gordona do walki, walki o ratunek świata.
Gra oferuje wiele ciekawych mechanik. Jedną z moich ulubionych są kwestie dialogowe w czasie rzeczywistym. Nie musimy czekać na cutscenkę, możemy nawet nie słuchać co postacie mają nam do powiedzenia, tylko dalej eksplorować świat. Pięknem tej gry jest też broń, która pojawia się we wcześniejszych odsłonach jednak największe znaczenie ma w Half Life 2: Episode One - Gravity Gun. Możemy przenosić nim przedmioty i wystrzeliwać je.
Gra ma wiele smaczków. Na przykład kręcący się gdzieniegdzie G-Man. Z pozoru wydaje się być jednym z czarnych charakterów. Ale czy w aktualnie przedstawionej fabule jesteśmy w stanie to stwierdzić? Zdaje się, że bardziej przypomina kogoś, kto przebudza Gordona do walki, walki o ratunek świata.
Gra oferuje wiele ciekawych mechanik. Jedną z moich ulubionych są kwestie dialogowe w czasie rzeczywistym. Nie musimy czekać na cutscenkę, możemy nawet nie słuchać co postacie mają nam do powiedzenia, tylko dalej eksplorować świat. Pięknem tej gry jest też broń, która pojawia się we wcześniejszych odsłonach jednak największe znaczenie ma w Half Life 2: Episode One - Gravity Gun. Możemy przenosić nim przedmioty i wystrzeliwać je.
Co więc sądzę o uniwersum Half-Life? Przyznam, że jestem całkowitym fan-boyem tego tytułu (bardzo to widać, prawda? :D). Z chęcią zobaczyłbym trzecią odsłonę gry.
Słowem zwieńczającym ten artykuł chciałbym poruszyć temat premiery gry Half-Life 3, lub Half-Life 2: Episode Three. Wiele osób mówi, że "na pewno" będzie miał on premierę razem z silnikiem Source 2. Osobiście uważam, że jest w tym tylko trochę prawdy - to znaczy, Half Life 3 nie powstanie na pewno przed premierą silnika Source 2. Ale nie sądzę, żeby miało to się odbyć w tym samym momencie. Choć sam nie chciałbym tak myśleć, uważam, że premiera Half Life'a 3 jest możliwa tylko gdy firma Valve zacznie upadać. Czyli prawdopodobnie nigdy, bo zyski ze Steama są zbyt duże. Half Life 3 na pewno by się sprzedał, nie ważne jak byłby zły, zostałby jedną z najlepiej sprzedawalnych gier w historii ze względu na szum w okół niego. Ale Valve to firma pełna ludzi odpowiedzialnych. Wiedzą, że prawdopodobnie takim wymaganiom jakie fani stawiają w tej chwili by nie podołali. Dlatego Half Life zostanie odświeżony dopiero, gdy zacznie robić się gorąco z ich sytuacją finansową.
Słowem zwieńczającym ten artykuł chciałbym poruszyć temat premiery gry Half-Life 3, lub Half-Life 2: Episode Three. Wiele osób mówi, że "na pewno" będzie miał on premierę razem z silnikiem Source 2. Osobiście uważam, że jest w tym tylko trochę prawdy - to znaczy, Half Life 3 nie powstanie na pewno przed premierą silnika Source 2. Ale nie sądzę, żeby miało to się odbyć w tym samym momencie. Choć sam nie chciałbym tak myśleć, uważam, że premiera Half Life'a 3 jest możliwa tylko gdy firma Valve zacznie upadać. Czyli prawdopodobnie nigdy, bo zyski ze Steama są zbyt duże. Half Life 3 na pewno by się sprzedał, nie ważne jak byłby zły, zostałby jedną z najlepiej sprzedawalnych gier w historii ze względu na szum w okół niego. Ale Valve to firma pełna ludzi odpowiedzialnych. Wiedzą, że prawdopodobnie takim wymaganiom jakie fani stawiają w tej chwili by nie podołali. Dlatego Half Life zostanie odświeżony dopiero, gdy zacznie robić się gorąco z ich sytuacją finansową.
