Harvest Land - opis pierwszego wrażenia z gry
Witam serdecznie. W tej recenzji zaprezętuję moje odczucia po zapoznaniu się z grą o nazwie Harvest Land.
Jest to gra w której możemy się poczuć jak właściciel wioski jaka została założona na bezludnej wyspie po odkryciu jej po niebezpiecznej wyprawie. Gra opiera się głównie na produkowaniu, przetwarzaniu jak i sprzedawaniu surowców, nie brakuje też elementów fantazy jak przykładowo trole, enty, skrzaty czy odkrywanie magicznych krain. Ubiory postaci mogą sugerować że mamy do czynienia z populacją wikingów.
To co spodobało mi się w grze to między innymi nieinwazyjne i rzadkie reklamy oraz brak paska energii postaci jaki mógłby ograniczać czas spędzony w grze. W podobnych grach był to częsty widok co zdecydowanie utrudniało rozgrywkę. Mikropłatności są stałym elementem gier tego typu, ale w tym przypadku są one nieobowiązkowe. Kryształy da się zdobyć w inny sposób, przykładowo przez zbieranie osiągnięć, a jeśli gramy z głową i nie wydajemy ich rozrzutnie to spokojnie starczy ich nam na cele dające większe korzyści.
Do wad tej gry można zaliczyć długie czasy oczekiwania na wykonanie niektórych akcji. Walka z górskim trolem trwa dobę, ale daje dostęp do większej ilości terenu. Tyle samo czasu zajmuje ścięcie ogromnego drzewa, ale jest to akcja nieobowiązkowa dająca dostęp do terenu na jakim rosło wspomniane drzewo. Budowa budynków po poziomie 10 potrafi trwać kilka godzin, w przeciwieństwie do wcześniejszych inwestycji jakie zajmowały tylko symboliczne 10 minut. Produkcja cenniejszych surowców jest czasochłonna, gdyż zabiera około godziny. Wspomniane czynności każą sugerować że nie jest to gra w której można spędzić ogrom czasu, ale znajdą się i tacy zapaleńcy, lecz prawdopodobnie uszczuplą swój portfel o niepozorne kwoty jakie ostatecznie mogą przerodzić się w majątek.
Istnieją różne style gry. Ja preferuje styl spokojny polegający na doglądaniu swojej wioski dosyć rzadko. Nastawiam się na zysk, dlatego w moim mieście nie ma dekoracji czy nawet dróg. Pasjonaci i zapaleńcy mogą grać inaczej.
W grze jest zaimplementowany system handlu zarówno z NPC jak i z graczami. Pozwala to zarobić monety jakie wydaje się na lepsze budynki produkujące cenniejsze zasoby. Warto dobrze nimi zarządzać, by sprawnie wykonywać dostawy.
Na powyższych zrzutach ekranu widać dosyć duży błąd natury strategicznej. Znalazłem zatrudnienie dla wszystkich pracowników co spowodowało brak możliwości wykonywania podstawowych czynności jak zbieranie jabłek, uprawa roli i tym podobne. Musiałem na kilka godzin zaprzestać granie, gdyż skończyły mi się surowce do sprzedania lub rozdania mieszkańcom i ptakom i nie miałem już akcji do wykonania.
Podsumowując ten artykuł to muszę przyznać, że jest to ciekawa gra dla fanów gier wspomnianego typu. Dobra gra na kilkuminutową przerwę od codziennych zajęć. Chciałbym ją polecić osobom jakie przepadają za strategią i mają wystarczająco cierpliwości by poczekać na rozwój swojej wioski. Największą jej wadą są ukryte sidła miktopłatności, ale to chleb powszedni w przypadku darmowych gier na telefon. (Można ją pobrać w sklepie Google Play). Zalecam granie z trzeźwym umysłem i życzę powodzenia w rozwoju swojej wioski :)