Klasyka po latach- Fallout
War. War never changes.
Tytuł gry nawiązuje bezpośrednio do tematyki- słowo fallout oznacza "opad promieniotwórczy", zaś akcja gry toczy się w roku 2161, po wojnie atomowej. Doprowadził do niej konflikt pomiędzy USA a Chinami o złoża ropy naftowej. W wyniku działania bomb atomowych w 2077 roku ziemia stała się pustynią, zaś pozostała przy życiu ludność zamieszkuje schrony zwane kryptami, stworzone przez firmę Vault-tec jeszcze przed wojną. Krypty są w pełni zaopatrzone samowystarczalne co pozwala mieszkańcom żyć i wychowywać następne pokolenia.
Historia naszego bohatera rozpoczyna się w 2161 roku. Nasza postać to Wybraniec pochodzący z Krypty 13, który otrzymuje misję odnalezienia urządzenia odpowiedzialnego za zapewnienie wody pitnej, które zostało uszkodzone. W angielskiej wersji gry nosi ono nazwę waterchip. Gracz otrzymuje 150 dni na wykonanie zadania, w przeciwnym razie cała Krypta 13 umrze z pragnienia. Tak więc nasz bohater wyrusza na powierzchnie pełną niebezpieczeństw. Podczas naszej podróży po pustkowiach czeka nas wiele nieoczekiwanych zdarzeń. Przyjdzie nam się ścierać z bezlitosnymi grupami bandytów lub zdesperowanymi ocalonymi. Natkniemy się na innych ludzi oraz zwiedzimy postapokaliptyczne miasteczka. Dane nam będzie obserwować życie społeczności społeczności powstałych po apokalipsie. Będziemy również zmuszeni walczyć z nowo powstałymi formami życia- mutantami, powstałymi najczęściej ze zwierząt wystawionych na działanie promieniowania. Podczas wędrówek widok np. wielkich, zmutowanych skorpionów stanie się dla nas chlebem powszednim. A to tylko część "atrakcji". Szybko okaże się, że nowa sytuacja na świecie uczyniła z ludzi bestie, których czyny mrożą krew w żyłach.
Fallout niewątpliwie ma już swoje lata, jednak świat tak przepełniony klimatem, pełen tajemnic i niezapomnianych historii powinien poznać każdy gracz. Dzięki odnowionej wersji grafika nie kłuje w oczy. Udźwiękowienie stoi na wysokim poziomie. Jednak największą zaletą Fallouta jest gameplay. Grę rozpoczynamy od stworzenia postaci. Mnogość statystyk i umiejętności, które możemy rozwijać daje nam szerokie pole do popisu. W raz z rozwojem naszego bohatera odblokujemy wiele opcji na rozwiązanie danego problemu. Na przykład zamiast stosować rozwiązania siłowe możemy przekonać oponentów do złożenia broni. Rozwijając umiejętności otwierania zamków będziemy mogli zyskać dostęp do lepszego lootu. Dzięki percepcji uda nam się dostrzec rzeczy niewidoczne dla przeciętnego obserwatora. No i oczywiście jeśli taka nasza wola będziemy mogli wymordować wszystkich, którzy staną nam na drodze. W grze dostępna jest szeroka gama pancerzy i broni. Dane nam będzie sięgnąć po noże, pistolety, karabiny, czy broń nowoczesną. Warto również wspomnieć o systemie V.A.T.S, polegającym na namierzaniu konkretnej części ciała wrogów w celu zadania skoncentrowanych obrażeń.
Kończąc, powiem tylko, że Fallout to klasyk godny polecenia każdemu fanowi apokalipsy jak i turowych RPG. Tak więc nie pozostaje mi nic innego jak życzyć wam powodzenia na pustkowaich.