Jak to działa
5.0 6 2351 0
30.03.2021

Klondike - Gorączka Złota

Chyba każdy z nas chociaż raz spotkał się z legendą Klondike - rzeki, w której po raz pierwszy znaleziono złoto, a Sknerus McKwacz zarobił swój pierwszy milion. Jest to miejsce, które przez wieki pobudzało wyobraźnie, stawało się inspiracją, a również zgubą - szczególnie dla śmiałków, zachęconych szybkim wzbogaceniem się. Na kanwie tego miejsca, powstało wiele filmów, książek, a ostatecznie i gier. I właśnie o tym ostatnim będzie mowa. Klondike to gra online, działająca na wielu platformach, w której pośrednio wcielamy się w zdobywcę złota. Naszym głównym celem jest rozbudowa naszej głównej lokacji, ale również eksploracja rejonów, znajdujących się poza nią. Reguły są proste - rozwijamy swoją osadę, podróżujemy do innych aby tam wykonywać dodatkowe misje i zwozić materiały, a wszystko to w formie zadań, które tematycznie i klimatycznie, przenoszą nas do czasów, bliskich świetności tego miejsca na kuli ziemskiej.


Sama rozgrywka nie jest wymagająca - naszym głównym zadaniem jest budowanie potrzebnych nam warsztatów, zbieranie i tworzenie w nich materiałów do ich rozbudowy, hodowla zwierząt i uprawa roślin oraz wspomniane wcześniej, odwiedzanie lokacji, które również sprowadza się do zbierania materiałów, kolekcji i innych potrzebnych elementów, do rozbudowy naszej głównej osady. Aby wykonać to wszystko, wystarczy klikanie myszką po ekranie. Jedyne co nas ogranicza, to limit energii, która wraz ze wzrostem poziomu odnawia się coraz wolniej. Nie jest to jednak wielkie utrudnienie, bo poprzez różne eventy, bonusy, czy oczyszczanie odwiedzanych lokacji, udaje nam się jej trochę odzyskać. Nie zabraknie tutaj również zbierania złota - co prawda dostajemy je symbolicznie za zadania, składanie kolekcji czy usuwanie na wyspach kamieni, drzew czy innych elementów krajobrazu, wciąż jednak, pozwala nam ono wczuć się w klimat tamtych czasów.


Ponadto, poza samymi zadaniami, poukładanymi tematycznie, co jakiś czas czekają na nas różnego rodzaju Eventy - czy to świąteczne (związane z Wielkanocą, Bożym Narodzeniem), jubileuszowe (kolejny rok istnienia gry, święta luźno powiązane z Klondike) czy też mające w sobie różne wariacje historyczne, oddające hołd tamtym czasom.

Klondike jak na grę przeglądarkową, prezentuje się wizualnie bardzo ładnie. Kolejne aktualizacje, jeszcze mocniej podnoszą jej poziom - poprzez plansze startowe,ozdoby czy eventowe ruletki. Muzycznie, jest raczej monotonnie i sama osobiście wyłączyłam po pewnym czasie muzykę w tle. Jeśli chodzi o samą rozgrywkę - Klondike w moim odczuciu jest tym typem gry, który wymaga jednak sporego zaangażowania, cierpliwości oraz dobrych sąsiadów, szczególnie kiedy nie planujemy wydawać na nią realnej gotówki.


Po pierwsze - limit działań lub energii oraz jej odnawiania się, trwa długo. Jednak samo to w sobie nie jest problemem. Większym jest fakt, że nawet jeśli posiadamy w zasobniku “jedzenie”, które pozwala nam je odnowić, czasem nie możemy go użyć, bo nie może nadmiernie przewyższać limitu energii jaki posiadamy w danym momencie. W dużym skrócie, jeśli mamy poziom 32, mamy maksymalny poziom energii 32, to nie możemy go przekroczyć, nawet jeśli mamy energię w zasobniku. Jest to spore utrudnienie, tym mocniej, że wiele elementów na wyspie, które chcemy usunąć np. kamienie mają większy poziom zużycia energii. I tak przy kamieniu za 34 energii, mimo posiadania “jedzenia” w zapasie gotowego do wykorzystania, czasem nie możemy tego zrobić i tego kamienia rozbić.


Druga sprawa to ogólne limity - czy to naszego zaprzęgu czy budynków w innych rejonach mapy. Sam zaprzęg, którym podróżujemy między lokacjami, mimo podniesienia na maksymalny poziom, bardzo nas ogranicza. Są więc konieczne wielokrotne wycieczki, do tego samego miejsca, czasem jedynie w celu przewiezienia materiałów. To samo z magazynami na wyspach, które co prawda można czyścić, ale łączy się to z całkowitym usunięciem materiału, którego już potem nie można odzyskać. Ograniczając nas więc wszechobecne limity, chociaż, dla dobrych strategów i graczy lubiących wyzwania, może to się okazać zaletą.


Warto też wspomnieć ogólnie o materiałach - niektóre są zwyczajnie nieopłacalne, jeśli chodzi o ich tworzenie, lepiej je zebrać za kolekcje albo “przeklikać” zadanie za walutę z gry. Najgorzej ma się sprawa w lokacjach czasowych/eventowych, gdzie naprawdę trzeba przekalkulować czy nasz wkład się zwróci w nagrodach.


To za co jednak najbardziej ceniłam sobie grę, to różnorodność lokacji, ale i historia! Bo rzadko się chyba zdarza w grach przeglądarkowych czy mobilnych, abyśmy poznawali losy postaci, którą gramy, jej rodziny i chociaż odrobinę tła historycznego, w jakim dzieje się akcja.

Klondike to typ gry silnie angażującej i raczej trudnej. Jeśli ktoś preferuje proste “clickery”, stanowczo mu ją odradzam. Gra wymaga pewnej strategii, cierpliwości i jednak czasu. Sądzę jednak, że dla osób, które lubią eksplorować, poświęcać dużo (dosłownie!) energii na “czyszczenie” wysp, poznawanie historii, zdobywanie trofeów - jest jak znalazł.

Duży plus za oprawę audiowizualną, dbanie o jakość aktualizacji, ciekawe tło historyczne i dbanie o detale. To naprawdę typ gry, w której dzieje się bardzo dużo, zawsze można coś znaleźć dla siebie, jeśli główne zadania nas nie interesują albo nas chwilowo zablokowały.


To co jest pewnym minusem to czasochłonność zadań, budowy i tworzenia w niej czy budynków czy materiałów. Również wiele materiałów, jak wspomniałam, zwyczajnie się nie kalkuje i łatwiej je kupić, niż wykonać. Warto też wspomnieć, że to jednak gra kooperacyjna, gdzie bez dobrych, życzliwych “sąsiadów” ani rusz, co na pewno jest zaletą rozgrywki. Bo pozwala budować lojalną i zaangażowaną ekipę do grania, wokół siebie, która czy wspomoże materiałem czy pomoże przy budowie. Jest to też gra, która cały czas się rozwija, słucha swoich graczy. Jest więc idealna, dla osób szukających zintegrowanej i zaangażowanej społeczności. Więc jeśli ktoś czuje w sobie smykałkę, do odnalezienia albo stworzenia drugiego Eldorado - zapraszam śmiało!

5.0 (głosów: 6)
Art napisany przez Milisia

Zaloguj się, aby zobaczyć komentarze

Gorące artykuły
Miejsce Nazwa gry i tytuł artykułu Kategoria Autor Rodzaj
1

Gwint Gwint - historia karty Nivellen

Poradnik Porarzo
2

Eternal Edge+ Prologue Eternal Edge+ Prologeu

Recenzja xMiraSx
3

Eternal Edge+ Prologue Dobra gierka RPG na zabicie czasu :)

Recenzja Dzikusiewicz192
4

"Kingdom Rush Origins: Opowieść o Narodzinach Elfiego Królestwa i Boju o Przetrwanie

Recenzja KochamMaliny
5

H1Z1: King of the Kill (B2P) Pierwsze kroki w H1Z1: KotK

Poradnik BananowaBestia
6

Star Stable Star strable - ogólne informacje

Tutorial Golden1772
7

3 fajne gierki na twój telefon

Recenzja TheMaślak
8

Margonem Margonem MMO-RPG, Czy warto zagrać?

Recenzja Trykpiarz
9

RETRO: Castlevania: Symphony of The Night (1997)

Recenzja LiquidSnake
10

Star Stable Wszystko o Star Stable

Poradnik Lena Kinga
Chat