Recenzja gry MovieStarPlanet- Pani.Bananowa
MovieStarPlanet (MSP) jest grą przeglądarkową przeznaczoną dla osób w wieku 8-15 lat. Jestem w tym przedziale wiekowym, a więc postanowiłam podjąć się recenzji gry. Na początek należy stworzyć konto- to było proste. Klikamy przycisk "GRAJ TERAZ" wybieramy płeć postaci, ubrania, twarz, login i hasło. Gra ma swoje zabezpieczenia, dlatego hasło musi mieć co najmniej 6 znaków. Uważam to za bardzo dobre, dzięki temu moderatorzy przyczyniają się do ochrony kont graczy. Wiele loginów było zajętych- ale to nie problem! Jeżeli wpisany nick był zajęty obok ukazywały się inne propozycje np. gdy wybraliśmy nick "lola" a był już wykorzystany pojawiał nam się obok "lola 94". To również uważam za ciekawą opcję- dzięki temu każdy gracz ma łatwy dostęp do niezajętego loginu. Po kliknięciu przycisku "Akceptuję regulamin- utwórz moje konto" ujrzałam ekran ładowania. Chwilę czekałam i musiałam wpisać pewien tekst, który chronił grę przed robotami. Po wpisaniu znów ukazało się ładowanie- logo gry, ale zamiast "Planet" było "Login" i po kilkunastu sekundach zobaczyłam czerwony dywan z wieloma osobami. Moja postać poruszała się po tym dywanie, póki nie pojawił się srebrny samochód z którego wysiadła Pixi Star (postać wprowadzająca) darowując mi 4 prezenty- jeden do otworzenia kolejnego dnia. Dalej pokazała mi gdzie zbierać "StarCoins"- wirtualną walutę oraz "fame" dzięki któremu możemy wbić kolejne levele.
Po wprowadzeniu rozpoczęłam rozgrywkę. Początkowo zebrałam kilka prezentów wbijając 3 level oraz otrzymując 400 StarCoins (200 dostałam w prezencie od Pixi Star, 200 było w prezentach). Kliknęłam miejsce wcześniej pokazane przez prowadzącą i moim oczom ukazały się zadania, dzięki którym otrzymałam 100 StarCoins i 50 fame (za jedno).
Postanowiłam, że chciałabym poznać osoby grające w daną grę, więc wybrałam się na Chat "plaża". Stało tam kilkoro użytkowników, trzy osoby toczyły rozmowę o tym, czy najpierw wlewa się mleko, czy wsypuje płatki. Dołączyłam do dyskusji twierdząc, że początkowo należy wlać mleko- twierdziłam tak ja i dwie inne osoby. Tylko jedna twierdziła inaczej. Po kilkunastu minutach sprzeczki uświadomiliśmy sobie, że to bez znaczenia i płatki w każdym wydaniu są smaczne.
Dalej wybrałam się na zakupy. W sklepie było wiele pięknych ubranek, ale niestety nie było mnie stać na większość. Moją uwagę przykuły również niezwykle drogie ubrania z kolekcji "DRIP". Później się dowiedziałam, że są one ekskluzywne i każdy gracz jeżeli ich nie posiada bardzo by chciał. Poza tym dzięki nim dostajemy fame.
Moja opinia o tej grze jest taka:
- to naprawdę dobry sposób na nudę- można stworzyć jakiegoś pięknego ArtBooka czy nakręcić ciekawy film,
- jest tam wiele miłych i sympatycznych osób,
- sklepie znajduje się mnóstwo ślicznych ubranek dla naszej postaci, dzięki czemu możemy rozwinąć wyobraźnię i wyczucie stylu,
- nie jest tam nudno; odkryłam ok. 5 dram JEDNEGO DNIA,
- VIP- ekskluzywne doładowanie za prawdziwe pieniądze jest ciekawym pomysłem na prezent dla kogoś, więc dzięki tej grze mamy już dla kogoś prezent na np. Święta czy urodziny (oczywiście tylko jeśli ta osoba gra w MSP ;) )
- jest tam wiele graczy, więc można poznać kogoś nowego a nawet zaprzyjaźnić się,
- dzielenie się pasjami również jest popularne, więc można je rozwinąć z osobami o takich samych zainteresowaniach.,
- łatwo kogoś obrazić- jeszcze nigdy nie grałam w grę z tak obraźliwymi osobami,
- jest tam wiele oszustów i sposobów na oszukanie innych, trzeba być czujnym
Oceniam tę grę 7,5/10.