19.05.2018
Najszybsze speedruny w grach!
Deweloperzy różnych gier lubią się chwalić swoimi godzinami na przejście grę, i czasami mogą się zdziwić, że ktoś mógł przejść ich grę w kilka minut. Tym właśnie jest speedruny, czyli najszybszy sposób na przejście gry. Pierwsza gra naszywa się The Elder Scrolls: Morrowind w 2002 roku potrafił zadziwić graczy swobodą i wielkością mapy jakom obdarzyli ich deweloperzy. Gra oferowała bardzo dużo wątków pobocznych, ścieżek rozwoju postaci i wielu innych rzeczy przez co można było grać w to bardzo długi czas. Jednak najważniejszy jest wątek poboczny, który zajmował graczom średnio 44 godzin. Mogło by się wydawać to nie możliwe, że w 2010 roku rekord wynosił 4:19 minut. oczywiście udało się to zrobić dzięki błędom gry, gliczom i ćwiczeniom. Jednak to potrwało długo bo 2 lata później, czyli w 2012 roku wynik ten zostało pobity. Udało się wtedy przejść te grę w 3:14 minut. Drugom grą jest Diablo, który w 1996 roku zyskał wiernych fanów dzięki nie powtarzalnej atmosferze. Aby przejść te grę normalnie i nie co z wątkami pobocznymi potrzeba było około 16 godzin. Oczywiście jeśli ktoś zna te grę na wylot i jej nie doskonałości takie jak glicze, błędy i tego typu spraw to potrafi zrobić to znacznie szybciej. Rekord został ustawiony w 2009 roku, a nasz rekord wynosi 3:12 minut.
Gra numer 3, czyli The Legend of Zelda a Link To The Past. Ta jest produkcją japońską i można powiedzieć o tym tylko, że nie powinna należeć do krótkich gier. Średni czas na przejście tej gry wynosi 17 godzin, czyli nie ma źle. Grę udało się przejść w 2:13 minut, dzięki błędom i wspomaganym sterowaniu. Ustawiono ten rekord w 2013 roku. Muszę przyznać, że ludzie, który ustanawiają takie rekordy, to albo musi im się strasznie nudzić, albo po prostu lubią wyzwania. Naszą czwartą grą jest dobrze znany nam Super Mario Bros. Ludzie bardzo często starali się przebić te rekordy na jakiś spotkaniach, ale jeszcze nikomu nie udało się pobić Masterjuna, któremu udało się przejść Mario w 1:39 minut. Udało mu się to zrobić bez żadnym błędów i gliczy, to co on zrobił było po prostu wyćwiczone.
Piątą grą jest Pokemon Yellow. Kiedy było one bardzo popularne, ale w tych czasach już ludzie o nich zapomnieli. Jednak wracając do gry to do przejścia jej potrzeba było od 30 do 40 godzin, więc całkiem sporo jak na pokemony. Rekord przejścia tej gry wynosi 1:09 minut. Następna gra to GONE HOME, czyli gra którą można przejść w 2 godziny, ja za 20 euro nawet bym się za nią brał. Jednak dzięki sztuczkom udało się tą prostą grę przejść w zaledwie 48 sekund! Robi się coraz cieplej bo jesteśmy już mniej niż minuta. Naszą grą numer 7 jest Castlevania a Harmony of Dissonance, którą udało się przejść w zaledwie 22 sekundy. Nie wiem kiedy i kto to zrobił, ale nagranie na którym jest to pokazane jest autentyczne. Ostatnią grą jest CLUE, który polega na tym, żeby rozwiązać pewną zagadkę i sztuka przejścia tej gry polega tym, ze trzeba wszystkie odpowiedzi trzeba zgadnąć. Dlatego speedranerzy robili go bardzo długo, ale w końcu komuś udało się to zrobić w 1 sekundę. Dziękuje to tyle z mojej strony i dzięki, że przeczytaliście yen artykuł.