Niepotrzebna walka obozów- czyli zwolennicy pc, playstation i xbox.

Od dawna wielu graczy kłóci się co lepsze? Osoby grające na komputerach sprzeczają się z konsolowymi graczami, który zaś walczą również między sobą pod względem tego na jakiej konsoli jest lepiej.
Oczywiście wypowiem się jedynie jak to wygląda z mojego punktu widzenia i wiele osób może się z tym nie zgodzić w szczególności, ze jestem typowym konsolowcem, a w dodatku zwolenniczką konsol od sony.
Przypuszczam, iż większość osób tutaj, jak i większość moich znajomych zdecydowanie wybrałaby pc. Słyszałam multum opinii na ten temat. Coś typu "na konsoli niewygodnie się steruję", lub "wielu gier, które są na konsolach nie powinno na nich być, bo nie nadają się na granie padem i rozgrywka jest do niczego". Oczywiście na wstępie muszę to obalić. Tak, może Ci się wydawać, że na konsoli samo granie padem jest trudne, a trafienie przeciwnika z broni, bez lekkiego ułatwienia typu auto aim (które jednak nie jest wprowadzone na wszystkich konsolowych grach, a przynajmniej ja tego nie czuję) jest wręcz niemożliwe, ale są osoby które potrafią, bo grają na konsoli od dawna. No więc- kwestia gustu. Po co się spinać? Owszem, może na komputerze było by łatwiej, ale sama jestem przykładem, sama gorzej gram na komputerze niż na konsoli. Dla mnie to myszka i klawiatura są nie wygodne. Chociaż teoretycznie, jak i praktycznie, gdyby dać przeciętnego gracza komputerowego i konsolowego, to ten grający na komputerze miałby większe szanse. Nie zmienia to jednak faktu, że gracz konsolowy jest skazany na porażkę. Wszystko zależy od umiejętności i szczęścia.

A jak ma się sprawa w odwiecznej walce playstation i xbox? Osobiście wole playstation przez exclusive'y, które są dostępne. Wydaje mi się, że to częsty argument zwolenników tej konsoli. Postaram się go trochę rozwinąć. Otóż posiadając ps3 i ps4 miałam styczność z każdą częścią "inFamous", heavy rain, beyound:two souls, jak i kilkoma innymi tytułami (wymienione najbardziej zapadły w mej pamięci). Oczywiście jak komuś nie podobają się exclusive'y- nie ma spray. Nie każdemu mogą przypasować te gry. Microsoft udostępniając gry z xbox na pc dał przewage sony w tym temacie i tyle. Dlatego jeżeli komuś podoba się gra która jest dostępna na xbox jak i pc, ale nie na playstation to jest większe prawdopodobieństwo, iż jeśli dana osoba nie posiada konsoli, kupi to na komputer. Tutaj sony punktuje. Konsole od sony wole również przez to, że dla mnie pad jest wygodniejszy. Wielu graczy wybiera jednak pada od xbox, jednak mi nie przypasował skośny układ analogów i zawsze utrudniało mi to grę, a do tego sama wygoda trzymania pada była dla mnie gorsza niż ta od pada do ps. Xbox jest na pewno mocniejszą konsolą i pod tym względem microsoft bije sony. Do tego jeśli znajdzie się jakiś fan wyścigów, też raczej wybierze xbox'a.

Mogę w końcu przejść do podsumowania. Artykuł nie miał na celu powiedzieć Ci co jest lepsze. Miał przedstawić moją opinię na ten temat, ale w głównej mierze uświadomić Ci, że wszystko jest kwestią gustu. Spotkałam się z wieloma sytuacjami, gdzie gracze, kierowani nienawiścią, wyzywali się i kłócili tylko dlatego, że woleli grać na innych platformach. Tak na prawdę wszystko jest dobre, a jeśli wygodniej Ci na pc, xbox, czy ps, to nie musisz wpychać innym na siłę swojego zdania. Wszystko jest dobre i wszystko łączy jedno- gry. Stworzone by jednoczyć, nie dzielić graczy. Nikt nie chce wojen. Wszelkich fanatyków swojej ulubionej platformy odsyłam do kościoła (co boli w me ateistyczne serduszko), by pomodlili się za sukces swoich ulubieńców i przemyśleli swoją nienawiść, a jeśli mają równie ateistyczne serduszka co ja, lub są innego wyznania mogą tylko przemyśleć, czemu wykształcają w sobie złość, zamiast po prostu cieszyć się, bo rozumiem wszystko, ale nie bezpodstawną nienawiść. Śmiem twierdzić, że takie osoby krzywdzą ten gamer'owy skrawek mego serduszka, jak i pewnie gamer'owe serduszka osób o podobnym toku myślenia co mój. Bądźcie dumni, że jesteście graczami i szanujcie innych, gdyż o gustach się nie dyskutuje, a wszelkie gusty się akceptuje.