12.12.2017
Kosmiczna strategia.
Ogame była, jest, pierwszą grą strategiczną (przeglądarkową) osadzoną w kosmosie. Największe sukcesy święciła w okolicach roku 2008. Na jej sukcesie próbowały wyrosnąć inne tytuły. Jednak o nich słuch dawno zaginął. Ogame przetrwało choć już nie jest tak popularne jak kiedyś. Wielu graczy którzy zagrywali się w tą grę w latach jej świetności po powrocie odczuwają zmianę klimatu. Przede wszystkim gra zmieniła się z klasycznego MMO stawiającego na współprace między graczami na grę bardziej odpowiadającą pojedynczym graczom. Duży w tym udział odpływu graczy. Coraz mniejsza liczebność osób aktywnie grających spowodowała, że trzeba było zaimplementować mechaniki wprowadzające nowych graczy w zasady rozgrywki. Dodatkowo zaimplementowano zdecydowanie zbyt dużo czynników losowych do rozgrywki, takich jak ekspedycja.
Grając w tę grę możesz zdobyć
100
Graj
Podczas której można dużo zyskać ale również stracić całą flotę. Efekt tego działania jest całkowicie losowy i nie mamy na niego wpływu. Możemy uzyskać surowce, statki lub nasza flota może po prostu zaginąć w przestrzeni bez śladu. Co dla graczy z lat 200x jest dużym minusem. Ponieważ byli oni przyzwyczajenie do dokładnego planowania swoich ruchów i przewidywania efektów. Wiele osób może pamiętać sytuacje jak wroga flota najeżdżała planetę dokładnie 1 s. po dotarciu na nią statków z transportem surowców. Kiedy każdy pilnował aby zrobić FS-a (Flot Save-a) aby nagle nie stracić wszystkich jednostek. Przed każdym atakiem używało się kalkulatorów aby obliczyć czy dany atak jest bezpieczny i jak duże straty poniesiemy. Te czasy już minęły mała liczba aktywnych graczy na serwerach powoduje że prędzej czy później farmimy się tylko na nieaktywnych graczach.
Grając w tę grę możesz zdobyć
i
100
Graj
Dodatkowo wielu graczy może czuć się rozczarowanym. Ponieważ gra jak gdyby zatrzymała się w rozwoju i dalej oferuje tylko te same możliwości rozwoju. Nie dodano żadnych nowych jednostek, badań, budynków. Reasumując wiem że moja recenzja może się wydawać bardzo negatywna, ale taka w rzeczywistości nie jest. Po prostu jest ona skierowana do osób które grały w tą grę 10+ lat temu i pamiętają czym była ta gra wtedy, zaznaczyć trzeba że zmiany w samej grze wydają się iść w kierunku single player, osadzonym w świecie MMO. Nie neguje tego kierunku ponieważ jestem świadom że gry tego typu to już powoli relikty przeszłości. W końcu nie oferują jakiejś cudownej grafiki, super mechanik oraz nie imponują swoją złożonością jak inne produkcje. W erze swobodnego dostępu do szybkiego internetu większość graczy oczekuje czegoś więcej niż 10-15 lat temu.