Paladins - podróbka Overwatch'a czy świetna gra? - RECENZJA
Wszyscy zainteresowani Overwatch'em znają Paladins. Większość z nich uważa również, że Paladins to smętna podróbka. Czy tak jest? - przekonamy się we właśnie tej recenzji. Paladins to pierwszoosobowa strzelanka multiplayer. Gra stworzona została przez studio Hi-Rez Studios. Mimo, że gra ma bardzo ładną grafikę, działa na na blisko 10 letnim silniku - Unreal Engine 3, co powoduje, że grę odpalimy na najgorszym szrocie. Zamknięta beta Paladins'ów odbyła się w 14 marca 2017 roku. Oficjalna premiera gry odbyła się 8 maja 2018. Warto dodać, że grze często wytyka się elementy łudząco podobne do tych zaimplementowanych w płatnym Overwatchu. Zamknięta beta Overwatch'a odbyła się w 2015 roku więc od bety dzieli te produkcje około 2 lata. Dzięki tym informacją mogę powiedzieć, że owszem, Paladins wiele rzeczy ma podobnych do Overwatch'a jednak należy wziąć pod uwagę, że gra ma też wiele własnych mechanik - przykład? Proszę bardzo... W Paladins możemy kompletować karty ulepszeń i następnie przypisywać sobie je do slotów aby podczas meczu wybrać interesującą nas talię kart.
Tak więc, nie można mówić, że Paladins to podróbka Overwatcha - dlatego, że w Paladins jest multum własnych, często lepszych mechanik niż w Overwatch'u. Dlaczego w Paladins jest tak popularne? Ponieważ jest darmowe i oferuje często lepsze mechaniki niż Overwatch. Oczywiście, nie hejtuje Overwatch'a, po prostu uważam, że Paladins jest lepszą grą. Overwatch też jest genialny ale taka jest moja opinia, no cóż... Przejdźmy do rzeczy - do właściwej recenzji - oczywiście w moim stylu.
Dostępność gry:
Gra jest dostępna za darmo na platformie Steam. Absolutnie nie jest p2w. Jasne, można kupić sobie Battle Passa (o którym też wspomnę) ale samo zarabianie w grze jest idealne. W godzinę jesteśmy w stanie zarobić ok. 30/40k. Za to można sobie kupić już jednego championa (championów jest na chwilę obecną jest 44, ich ceny są różne (od 30-60k). Po kupnie championa możemy zacząć grać, mamy w tedy dokładnie taką samą postać co gościu, który wydał pieniądze na grę, a dalej mamy taką samą przewagę nad nim co on nad nami.
Tak więc czy gra jest pay2win? Nie.
Grywalność i gameplay:
Paladins jest szalenie grywalną grą. Przez to, że monety w grze zarabia się szybko, nie mamy uczucia, że nasze starania nie są nagradzanie. Jak już napisałem - gra jest zrobiona na silniku Unreal Engine 3 przez co możemy odpalić ją na najgorszym szrocie nadal mając przyzwoita grafikę i płynność. W grze są elementy kosmetyczne które kosztują ok. 30k. Osoby które nie chcą wydawać kasy na grę z łatwością nazbierają pieniądze na el. kosmetyczne. W grze jest również Battle Pass - na wzór tego z Fortnite. Mamy bezpłatny BP i płatny. Płatny kosztuje 600 kryształów (kryształy służą do kupna kosmetyki). Kryształy zbiera się już wolniej, dlatego, że jest to waluta premium - pozwalająca twórcom zarabiać. 600 kryształów kosztuje ok. 30 zł co daje nam możliwość odblokowania piękne skiny do naszych postaci. Do odebrania jest aż 100 nagród. Myślę, że taki system idealnie nadaje się do gier free-to-play. Dać możliwość graczom grania normalnie bez wydawania kasy ale dodając kryształy służące do odblokowywania skinów. Na plus jest również fakt, iż gra jest cały czas intensywnie wspierana i bardzo często ukazuje się nowa aktualizacja z nowymi championami czy poprawkami.
Ogólna ocena:
9/10