Fenomen gry Roblox - czy z pozoru prosta gra ma głębsze znaczenie?
Roblox - ta gra zapewne kojarzy się wielu tylko z dzieciakami w nią grającymi. Oczywiście, to zdecydowanie spora część jest graczy, głównie dzięki łatwym sterowaniu, dostępności na wielu platformach i urządzeniach, a także kolorowych, przyjaznych grafikom. Ale czy gra jest czymś więcej niż obiektem dziecięcego zainteresowania? Czy może się ona mierzyć z klasykami znanymi graczom od dawna? Oczywiście! Nie ulega wątpliwości, że możliwości, jakie daje kreator gry Roblox o nazwie Roblox Studio otwiera niezwykle wiele opcji przed twórcami gier. Dzięki temu rozwiązaniu, każdy (niezależnie, czy jest to miłośnik kolei, zwany potocznie mikolem lub MK, czy też miłośnik komunikacji miejskiej, zwany potocznie MKM, dziecko, czy dorosły, krnąbrny czy agresywny, fan Hello Kitty, czy Hot Wheels), naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie, bo nierzadko tamtejsze gry tworzą prawdziwi pasjonaci. Roblox jest więc swego rodzaju silnikiem, który daje twórcom wiele możliwości i pole do popisu.
Powyższa grafika robi wrażenie, prawda? Ale na pewno nie przypomina wyglądem postaci z Robloxa. Co ciekawe, właśnie ta praca została stworzona przez użytkownika @abri_arts na potrzebę gry Royal High, jednej z najpopularniejszych doświadczeń na tej platformie. Pomimo tematyki bardzo dziecięcej i przykuwającej uwagę młodszych odbiorców, trzeba przyznać, że ta produkcja jest zdecydowanie dobrze wykonana. Dzięki bardzo zaawansowanym funkcjom można zmieniać kształt ciała postaci swojej tak, że w ogóle nie przypomina kwadratowych Robloxiańskich postaci, co jest sporym wyczynem, sczególnie, jeżeli weźmiemy poprawkę na z pozoru niezbyt skomplikowany i raczej przeznaczony dla amatorów kreator doświadczeń Roblox Studio. To tylko utwierdza nas w przekonaniu, że z pozoru banalnie prosta platforma pełna minigier bez głębszego sensu, jeśli dobrze wykorzystana, staje się wręcz odrębnym silnikiem do tworzenia pełnoprawnych tytułów. Ma ona wszakże swoją własną fizykę, co zamienia każdego młodego (lub nie) odbiorcę w profesjonalnego twórcę!
Powyższa grafika zaś prezentuje zrzut ekranu z czeskiego doświadczenia o nazwie Rails of Ostrava, która jest bardzo dokładnie odwzorowanym symulatorem jazdy tramwajów. Autorzy nie dość, że wiernie odwzorowali takie tramwaje, jak Tatra T3SUCS, Stadler NF2 Tango, Skoda ForCity Smart 39T czy Inekon 2001 Trio, to jeszcze odwzorowali miasto Ostrava. W grze istnieją prawdziwe przystanki i pętle takie jak Dubina, Hlavní nádraží, Hranečník czy Přívoz,Hlučínská. Realizmu dodają modele tramwajów z interaktywnymi kabinami, pozwalające na jazdę z widoku kabiny motorniczego, komunikaty specjalne i przystankowe oraz system egzaminowania motorniczych (po zdaniu egzaminu użytkownik ma możliwość odbioru rangi certyfikowanego motorniczego, co odblokowuje dodatkowe tramwaje). Wiernie została odwzorowana również Ostrawska sieć trakcyjna, która jest siecią trakcyjną płaską, a nie łańcuchową półskompensowaną, co ma miejsce w Polskich sieciach tramwajowych. Wszystkie te cechy sprawiają, jest to spełnienie mokrego snu MKM-ów (definicja wyżej). Czy to rewolucyjne doświadczenie wykorzystuje technologię NASA? NIE! To NASA wykorzystuje technologię tego wspaniałego doświadczenia!