Piłka nożna z innej strony!
W dzisiejszej recenzji poruszę temat gry Rocket League. Recenzja ta opierać będzie się w dużym stopniu na moich 'pierwszych wrażeniach', bo przyznam się, iż z grą łączy mnie zaledwie kilka godzin doświadczeń.
Na początku przybliżę sam fakt mojej zabawy z tą produkcją. Kilka lat temu, zdaje mi się, że to było około 4-5, trafiłem na podobny tytuł w formie gry przeglądarkowej. Gra działała na silniku Unity i tak samo jak Rocket League polegała na rozgrywaniu meczy swoimi autami w 3D. Nie jestem w stanie przypomnieć sobie tytułu tej gry, jednakże zabawa była przednia.
O Rocket League przed premierą praktycznie nie słyszałem. Po wypuszczeniu gry na Steam, od razu zdałem sobie sprawę, że coś takiego już widziałem. Jednakże poza obejrzeniem kilku filmików na YouTubie, czy też słuchaniu relacji od znajomych nie miałem okazji w Rocket League pograć.
W pierwszej rundzie grać miałem z moim kolegom. Mecz trwał bodajże 5 minut. Szybko zrozumiałem podstawowe mechaniki poruszania. I szczerze mówiąc gra za bardzo mnie nie urzekła. Czułem się tak samo, jak grając we wspominany wcześniej tytuł z przed lat, który był Free To Play!
Nie przeczę, że Rocket League jest grą świetną. Swój urok posiada nie mały. Jednak jego standardowa cena jest wręcz śmieszna. Można ograć za nią na prawdę fajne gierki, a nie takie, których skromniejszą wersję, z lekko słabszą grafiką i mechaniką znajdziemy w internecie za darmo.
Zdecydowanie tak! Jak już wspomniałem urok gry jest nieziemski, tego odebrać nie mogę. Szczerze mówiąc, dla wtajemniczonych w uniwersum Galactik Football, czułem się jakbym grał w Netherballa :P Zasady i rozgrywka są kompletnie inne, ale jednak klimat i zabawa były porównywalne ;)
Wspominałem o cenie Steamowej - warto jednak zauważyć, że za około 50zł zdobyć możemy ją w serwisie G2A. No i nie zapominajmy o darmowej możliwości na banankach :>
Osobiście jednak ponarzekałbym na monotonność tego tytułu. W porównaniu do typowo piłkarskiej FIFY czy PESa, Rocket League nie posiada tylu trybów rozgrywki - to nieco zanudza. Chociaż warto pamiętać jedno, dopóki w daną grę mamy z kim pograć, nie znudzi nam się ona nigdy :)