15.03.2018
Sacred Saga Online - recenzja + ważna informacja nt. gry
Sacred Saga Online jest grą MMORPG stworzoną przez studio odpowiedzialne również za grę Dragon Awaken. (O ile dobrze zrozumiałem) W tej gdzie "kierujemy" losami strażnika bogini Ateny, naszym celem jest podróżowanie przez światy bogów i ludzi i wykonywanie zadań dla różnych postaci znanych z mitologii greckiej (i nie tylko).
Może i brzmi to fajnie, ale niestety tak nie jest. Jako że jest to gra pokroju League of Angels i jej podobnych mamy tu do czynienia z grą robioną na siłę w celach zarobkowych, licznymi przyciskami przysłaniającymi połowę ekranu, o których nie mamy pojęcia do czego służą, przestarzałą grafiką i oczywiście reklamowaniem się za pomocą piersi. Poniżej przedstawię moje przemyślenia na temat SSO. Pierwszą rzeczą jaka rzuciła mi się w oczy włączając stronę gry była mała ikonka rakiety kosmicznej w lewym-górnym rogu ekranu.
Grając w tę grę możesz zdobyć
100
Graj
Z ciekawości kliknąłem w tą ikonkę, znajduje się tam informacja że z łaskawości twórców ta gra jest w modelu F2P ale w zamian wykorzystuje nasz procesor na ich użytek podczas przeglądania ich strony i grania w grę. Omal nie spadłem z krzesła! Widziałem już różne modele biznesowe w grach, ale to już jest bezczelność ze strony twórców. Nie dość że ta gra nie zasłużyła na jakiekolwiek profity to jeszcze informacja o tym jest podana poprzez małą ikonkę w rogu ekranu... Na szczęście da się to wyłączyć, należy kliknąć na wyżej wspomnianą ikonkę, w zakładce "INFOS" i kliknąć na przycisk zatrzymania, na wszelki wypadek można też w zakładce "OPTIONS" zmniejszyć prędkość do jak najmniejszej, a w zakładce "OPT-IN & OUT" kliknąć na dwa znajdujące się tam przełączniki i kliknąć na przycisk "SUBMIT". To tyle w tej kwestii, dzięki tym kilku małym krokom chociaż w niewielkim stopniu ograniczymy twórcom zarobek, na który wcale nie zasłużyli.
Grając w tę grę możesz zdobyć
i
100
Graj
Drugą kwestią która strasznie mnie odrzuciła jest... Auto-tracking, Auto-attack, w zasadzie Auto-wszystko. Po odpaleniu samej gry moja postać zaczęła sama się poruszać i walczyć, na początku pomyślałem sobie, że to może jakaś Cutscenka czy coś. Niestety to nie to, nasza postać jest sama kierowana do zadań i sama pokonuje przeciwników, jedyne co musimy robić sami to czasem zmienić ekwipunek czy wejść w jakąś zakładkę. Być może da się to wyłączyć, ale już samo istnienie takiej opcji w grze MMORPG jest ogromnym błędem ze strony jej twórców, to tak jakbyśmy dostali od twórców bot'a przechodzącego grę na tacy. Z drugiej strony jednak było mi to bardzo na rękę, moim celem było zdobycie bananków, tutaj akurat dostajemy ich sporo a wystarczy jedynie wbijać poziomy. Powiedziałbym że jest to jedyny plus tej gry, ale też nie do końca tak jest. Fabuła gry miała potencjał który został kompletnie zmarnowany, nie spotkałem się wcześniej z grą MMORPG w której wymieszane zostałyby mitologie kilku cywilizacji, i mogłoby to być ciekawe gdyby nie to, że ta gra jest totalnym gniotem. Jeśli szukacie dobrej gry w takim klimacie polecam Age of Mythology :)
Gra Sacred Saga Online jest grą zupełnie niewartą zainteresowania. Polecam ją wyłącznie tym, którym zależy na wbiciu dużej ilości bananków.
Ocena 0/5
Pozdrawiam
Jiyam :)