14.06.2017
Shadowverse (2016) - Recenzja
Karcianki zawsze zajmowały ważne miejsce w świecie gier. Teraz, gdy bardzo popularne stały się gry takie jak Hearthstone (ponad 70 mln. graczy) czy nasz rodzimy Gwint wiele osób stara się znaleźć grę idealną dla siebie. Jeśli żadna z wcześniej wymienionych gier nie spełnia twoich wymagań warto wypróbować Shadowverse, gdyż istnieje duża szansa, że może cię zainteresować. Shadoverse miało premierę 17 czerwca 2016 roku, więc jest to gra w miarę świeża. Nie oznacza to jednak że jest to gra niepełna, ponieważ zawartości w niej nie brakuje. W grze znajduje się 7 klas, przy czym każda z nich rożni się od siebie stylem gry i charakterystyką dostępnych dla nich talii. Oprócz tego w grze znajduje się kilka trybów gry przy czym jeden z nich to kampania, która jest oddzielna dla każdej z klas i może zapewnić całkiem sporo rozrywki i wprowadzić do gry zanim zabierzemy się za zmagania PvP.
Grając w tę grę możesz zdobyć
100
Graj
Mimo krótkiego życia gra oferuje wiele kart (ponad 400), część z nich jest przypisanych do konkretnych klas, a każda posiada indywidualne i niepowtarzalne umiejętności, statystyki, obrazki i ewolucje. Gra zbudowana jest wokół mechaniki Hearthstona, oznacza to że celem obydwu graczy jest sprowadzenie puli zdrowia przeciwnika do zera za pomocą zagrywanych przez nas stronników, zaklęć lub kombinacji tego i tego przy czym jednocześnie za pomocą tych kart musimy bronić swoich punktów zdrowia. Rdzeń gry stanowią więc decyzje które podejmujemy dzięki czemu często za przegraną możemy obwinić tylko siebie. Jedną z ciekawszych rzeczy w grze stanowi mechanizm ewolucji, który wprowadza do gry dynamikę i sprawia że karty silne na początku gry mogą mieć wpływ na stół również w tzw. Late Game (późny etap gry) dzięki temu że podczas rozgrywki karta może ewoluować czyli zmienić się w inną kartę o zmienionych statystykach lub umiejętności zgodnie z opisem.
Grając w tę grę możesz zdobyć
i
100
Graj
O ile mechaniki gry są ciekawe i dobrze sprawdzają się w praktyce, najbardziej charakterystycznym elementem Shadowverse jest styl graficzny nawiązujący do kultury anime i manga pochodzącej z Azji. Wiele osób może pokochać ten styl, lecz moim zdaniem na ekranie dzieje się zbyt dużo a i ja sam nigdy nie byłem fanem tej kultury. Mimo tego że sam zaliczam ten element na minus dla części graczy będzie on stanowił wielką zaletę. Myślę, że rzeczą która ucieszy wiele osób choć nie jest związana bezpośrednio z grą jest nastawienie developerów do gracza. Jeśli grałeś kiedyś w Hearthstone'a przez okres, krótszy niż ok. rok to raczej wiesz, że bez wydawania pieniędzy ciężko jest nadążać za co chwilę wychodzącymi dodatkami. W Shadowverse twórcy chętniej wspierają graczy free to play. W momencie pisania tego tekstu odbywa się event na którym za samo logowanie można otrzymać pakiety czy wstępy na tryb areny, za który normalnie trzeba zapłacić. Podsumowując, Shadowverse to ciekawa produkcja, którą na pewno warto wypróbować jeśli interesują was karcianki, jeśli nie przeszkadza wam azjatycka stylistyka będziecie się świetnie bawić.
Plusy:
- ciekawe, nigdzie nie spotykane mechaniki
- nie musimy wydawać pieniędzy aby osiągać dobre wyniki
- duża różnorodność rozgrywki
- stylistyka może się podobać
Minusy:
- ale nie musi, mi nie przypasowała
- gra nie ma takie uczucia płynności jak np. Hearthstone (nie chodzi o klatki tylko sam "feeling" gry.)