SMITE: Krok po kroku – Ymir
Pierwszą postacią należącą do klasy strażników (niektórzy mówią o nich support), którą opiszę na łamach mojej serii tutoriali jest Ymir. Lodowy Gigant podobnie jak opisany w poprzednim artykule Ra jest dawany przez Hi-Rez jako postać podstawowa. Na niskich poziomach kont Ymir ze względu na stuna (zamrożenie) i mocnego ulta (duży damage) może sprawiać naprawdę wielką frajdę, jednak gra Ymirem na casualach oraz rankedach po osiągnięciu wyższego poziomu (trudno powiedzieć którego, matchmaking to wielka zagadka :O) stanowi pewne trudności. Co powinno się zrobić? Czy warto rzucić się na wroga? Jak zrobić doskonałe combo? Zapraszam Was do przeczytania krótkiego poradnika.
Po pierwsze: Ymir nie wybacza błędów. Będąc wyposażeni w: Ścianę Lodu, Lodowate Uderzenie, Mroźny oddech oraz Odłamki Lodu możemy zrobić wiele, ale jeden błąd pozbawia nas szans na dobry wynik.
Źle postawiona ściana może zamknąć naszych sojuszników i zostawić ich na pastwę losu albo odgrodzić wroga pomagając mu w ucieczce. Obie wersje gwarantują, że granie suppami może zniechęcać. Niewiele trzeba aby popełnić taki błąd. A wygląda on jak dywersja :P Gdy nie trafimy łowcy stunem istnieje duże ryzyko, że ten posieka nas dosłownie na LODOWE kawałki XD. W ten sposób znowu wychodzimy na totalnym minusie. Jak widzicie zrobienie combo nie jest takie proste. Co w takim razie robić? Nie mówię już o zrobieniu dobrego builda w oparciu o przedmioty dające ochronę magiczną i fizyczną. Warto zaopatrzyć się też w przedmioty dające ochronę w aurze. Pomogą one także naszym sojusznikom. Smite to w końcu gra zespołowa.
Jak zrobić właściwe combo?
Mimo wszystko Ymir to naprawdę łatwa i przyjemna postać. Jego styl grania nie pasuje jednak do każdego.
Na podsumowanie dodam, że Ymir chociaż jest bardzo wolny to stanowi zagrożenie nie tylko jako support. Na turniejach proplayerów wybierano go także jako solo lanera. To jednak zupełnie inne bajka. Ktoś próbował? Jakie wrażenia?