18.08.2017
Spellforce - czyli gra która powala z nóg :)
Spellforce czyli połączenie RTS'u i RPG'a wydane w 2003 roku przez firme JoWooD. Doceniona przez miliony graczy pod względem fabuły, grafiki z roku 2003r choć nie wygląda na taką, oprawy muzycznej i wizualnej. W grze wcielmy się w Sługę Run który został wezwany przez Rohen - maga kręgu aby powstrzymać ostrza czyli żelazny wojowników z stali którzy pojawili się na przełęczy. Gracz otrzymuje pełną kontrolę nad sługą run oraz nad jego losem. Naszego bohatera lub bohaterkę możemy uzbrajać, uczyć to coraz potężniejszych zaklęć oraz handlować i oczywiście walczyć. Gra posiada doskonałą fabułę na około 1000h ponieważ przeciętna misja trwa około 15h więc jest co do grania. :) W grze możemy rekrutować a fachowo mówiąc wytwarzać żołnierzy w Monumentach. Rasy czyli jednostki jakie możemy wytwarzać to:
-Ludzie - średnio mocni, posiadają potężnych łuczników z podwójną strzałą.
-Elfy- posiadają niesamowicie mocne wieże lodowe i kusznicze, elfitki strzelające lodem.
-Krasnoludy- tutaj jest najlepszy tylko Tytan ( każda rasa ma innego tytana) oraz krasnoludy rzucające młotem.
-Orki - posiadają świetnych szamanów oraz magów ognia. Plusem nacji jest posiadanie wież ognia zadających potężne obrażenia.
-Trolle - w ich skład są głównie trolle które posiadają dużo ilość HP (życie) oraz wieże rzucające skałą ( bardzo duże obrażenia trwałe)
- Mroczne elfy - bardzo potężne jednostki walczące-rzucające magią, pełno bufów (dodatkowych obrażeń, wspomagaczy), jedna z potężniejszych nacji w grze.
Lecz wracając do gry możemy nasze nacji ulepszać poprzez znajdywanie coraz to potężniejszych kamieni runicznych, które zwiększają życie i obrażenia nacji. Nasz bohater jednak nie zostaje sam gdy w pobliżu nie ma monumentu żołnierzy. Są również bohaterowie, których możemy ulepszać, ubierać coraz to lepsze zbroje,togi, hełmy , miecze, tarcze, kostugi, pierścienie, sztylety i wiele,wiele innych przedmiotów.
Podsumowując, uważam , że gra zasługuje na uwagę, ponieważ wzruszyła wiele milionów graczy, głównie Niemców, bo w Niemczech została wydana. Gra zostaje oceniona przeze mnie na 9/10. Oprawa graficzna,muzyczna jest wybitna jak na czasy 2003 roku. Koszt gry nie jest duży, na steam kosztuje 9 euro z drobnymi, lecz na g2a możemy ją kupić już za 5 zl wraz z dodatkami Oddech zimy i Cień Feniksa. Gra posiada swoją w pewnym stopniu kontynuację w postaci Spellforce 2 Czas Mrocznych Wojen wraz z 4 dodatkami. W tym roku wychodzi również Spellforce 3 które graficznie zwala z nóg i nie kosztuje za dużo. Oczywiście każda część nawiązuje do poprzedniczki co daje świetną zabawę, nastrój oraz wgłębienie się w tą straszną rzeczywistość, która zapanowała w świecie niedaleko Zakonu Świtu, który występuje w tytule gry: ,,Spellforce Zakonu Świtu''. Polecam wszystkim graczom.