Jak to działa
5.0 3 1999 0
05.02.2018

Star Wars : Battlefront 2 - recenzja

Star Wars : Battlefront 2 to gra, która wzbudziła we mnie najbardziej mieszane uczucia ze wszystkich ogrywanych ostatnio przeze mnie tytułów. W tym gronie, jest to również pozycja, którą byłbym najmniej skory polecić. Dlaczego? Odpowiedź poniżej.

Na początku chciałbym zaznaczyć dwie istotne rzeczy. Po pierwsze, nie jestem jakimś ogromnym fanem Gwiezdnych Wojen. Filmy oczywiście oglądałem, grałem w wiele gier z tego uniwersum, ale nerki nie sprzedam, żeby mieć na bilety na premierę nowej części. Poczekam na dvd. Po drugie, przyznaję uczciwie, że grałem tylko w betę pierwszego Battlefront'a. Nie będę więc porównywał obu gier w żadnym stopniu, wspomnę jedynie o najbardziej istotnych zmianach.

Jedną z takich zmian jest obecność kampanii fabularnej. Battlefront to w założeniu wieloosobowa strzelanina, mająca na celu oddanie rozmiaru i epickości kosmicznych bitew znanych z filmów. Widocznie jednak osobom bawiącym się pierwszą częścią brakowało zawartości przeznaczonej dla jednego gracza i tym razem twórcy zdecydowali się to poprawić. Tak oto otrzymujemy rzeczoną już kampanię fabularną oraz tryb Arcade (dostępny również w koopie, ale o tym za chwilę). Fabuła przedstawia losy zupełnie nowej bohaterki Iden Versio, stojącej co ciekawe po stronie Imperium. Motyw ten niestety nie został jakoś szczególnie wyeksploatowany. Sama historyjka nie wyróżnia się niczym szczególnym i jest niedługa, ale moim skromnym zdaniem pasuje do tego uniwersum. Sam gameplay zaś opiera się na przechodzeniu z jednej lokacji do kolejnej w celu wystrzelania wszystkich przeciwników. Jest łatwo i monotonnie, żeby nie powiedzieć, że nudno. Tryb Arcade z kolei, to kilkanaście wyzwań opierających się na podobnych zasadach co tryby multi, z tym, że przeciwnicy są sterowani przez komputer. Kooperacja i możliwość edycji własnych wyzwań trochę urozmaicają zabawę, ale powiedzmy szczerze, jak długo można grać z botami? Ogólnie, dobrze, że jest opcja zabawy dla pojedynczego gracza, ale najlepiej potraktować ją jako wprowadzenie do zasad rządzących rozgrywką i trening przed przystąpieniem do dania głównego jakim są tryby online. To tutaj gra oferuje najwięcej zabawy, ale niestety również i tutaj znajdziemy największe wady tej produkcji.
Zacznijmy jednak od zalet. Przede wszystkim oprawa. Gra jest piękna. Tekstury, efekty, oświetlenie, modele stoją na najwyższym poziomie. Areny są duże, dzieje niesamowicie wiele, ale wszystko śmiga płynnie. Silnik Frostbite pokazuje pazur, a studio DICE udowadnia, że potrafi wykorzystać jego możliwości. Jest też w miarę różnorodnie. Dostępnych mamy pięć trybów zabawy. Zupełną nowością w porównaniu do poprzedniej odsłony serii jest tryb Starfighter Assault (12vs12 graczy), gdzie prowadzimy walki jedynie przy pomocy pojazdów latających. Trzeba przyznać, kosmiczne batalie robią wrażenie, są efektowne i emocjonujące. Dalej mamy Heroes vs Villains (4vs4) gdzie kierujemy jedynie jednostkami specjalnymi bohaterów, najbardziej ikonicznymi postaciami świata Gwiezdnych Wojen, jak Vader czy Yoda. Strike (8vs8) to potyczka w realizacji celów bez udziału bohaterów. Blast (10v10) to po prostu zwykły deatchmatch, również bez udziału bohaterów. Każdy powinien znaleźć coś dla siebie, ja jednak najwięcej czasu poświęciłem trybowi Galactic Assault. Wojna na pełna skalę (20vs20), pełnia możliwości bojowych, cztery podstawowe klasy postaci, kilka klas specjalnych, bohaterowie, sporo pojazdów i broni. Wszystko to w 11 lokacjach znanych z filmów (takich jak Tatooine czy Hoth) i szereg różnorakich celów do realizacji. Rozmiary i intensywność potyczek momentami przytłaczają. Jeśli jest się fanem tego uniwersum to jest to zapewne spełnienie marzeń by stać się częścią Wojen. Obecny tu nastrój filmów jest dużym plusem. Może też spodobać się osobom takim jak ja. Akcja jest wartka, strzela się przyjemnie, a sukcesy na polu walki dają sporo satysfakcji. Gra ocieka klimatem, który potęgują jeszcze muzyka i efekty dźwiękowe wprost wyjęte z filmów. Udźwiękowienie jest bardzo mocną stroną tego tytułu. Ostatnim dużym pozytywem jest zmiana podejścia wydawcy co do zawartości popremierowej. Gra nie będzie posiadać typowego Season Pass'a i przyszłe dodatki takie jak mapy czy tryby, będą ponoć dostępne dla każdego.
Wszystko to jednak blednie, a wręcz traci na znaczeniu, w świetle największego błędu, a raczej Gwiezdnego Nieporozumienia, jakim jest system progresji. Tak to już dziś jest, że wraz z czasem poświęconym grze, liczba możliwości kostumizacji wyposażenia i umiejętności postaci rośnie. Ba, mechanizm odkrywania nowych możliwości, staje się powodem, dla którego spędzamy z gra więcej czasu. Chcemy pograć trochę dłużej, żeby sprawdzić, porównać, poznać. Jakim więc, na boga, cudem w EA zadecydowano by wszystko to uczynić losowym i zamknąć za paywall'em ?!?!?!? Chciwość i chęć wyciśnięcia z graczy ostatniego centa, osiągnęły tutaj niespotykany wcześniej poziom. Oczywiście, w chwili pisania tego tekstu, stan jest taki, że wydawca wycofał się częściowo z tej karygodnej decyzji. Niesmak niestety pozostał, a obecne zasady zarzadzania dodatkowymi umiejętnościami nadal nie są dobre. Postaram się w miarę dokładnie wytłumaczyć. Otóż, za nowe umiejętności, gadżety i pasywne buff'y odpowiadają tzw. Gwiezdne Karty, a głównym sposobem na ich zdobycie są losowe skrzynie! Tzn. same skrzynie trzeba kupić za kredyty zarabiane przez granie, ale otrzymane z nich karty są całkowicie losowe. Oczywiście tym mniejsza szansa na wylosowanie, im lepsza karta! Można również karty tworzyć (oraz ulepszać, jest pięć poziomów ulepszeń, każdy droższy do wykonania), ale do tego służą z kolei, tzw. Części... które również dostajemy ze skrzynek! Można również wykonywać Kamienie Milowe, czyli specjalne wyzwania (np. zabij 200 wrogów jako szturmowiec), ale otrzymywane za nie ilości Części to tylko mały ułamek potrzeb. Wszystko to prowadzi do tego, że żeby odblokować bohaterów (tak ich też trzeba "kupić"!) i karty (a później je ulepszyć), czeka nas sporo grindu. To i tak "pół biedy" bo po premierze, skrzynie można było kupić za realne pieniądze i gracze, którzy byli skorzy tak zrobić, szybko zdobywali dosyć znaczącą przewagę. Typowe Pay2Win... w grze za 250 zł!!!

Będę szczery, cała ta "mechanika" znacznie wpłynęła na mój odbiór gry i chęć rozgrywania kolejnych potyczek. Zresztą, odbiór ogromnej częsci społeczności był podobnie negatywny (najbardziej zminusowany post na Reddit'cie w historii...) i odbił się szeroko w mediach. Gra ma też inne wady. Intensywność akcji, o której wspominałem robi wrażenie, ale może sprawić, że trudno jest się odnaleźć i załapać o co chodzi, szczególnie nowym graczom. Po dobrych kilkudziesięciu godzinach spędzonych na serwerach, zauważam, że wielu (jeśli nie większość...) ludzi, nie realizuje celów i nie gra drużynowo, a tutaj ma to spore znaczenie. W starciu z potężnym bohaterem, szansę mają jedynie inni bohaterowie lub zgrana grupa jednostek podstawowych. Wszystko to sprawia, że mecze bardzo często są skrajnie jednostronne i trwają krótko. Nie zauważyłem też, by po meczu składy były mieszane tak by nieco wyrównać szanse. Trudno czerpać przyjemność, skoro kilka map z rzędu dostaje się ciężki oklep.

Bardzo trudno jest ostatecznie ocenić Star Wars : Battlefront 2. Gra ma sporo plusów : grafikę, klimat i czystą przyjemność płynaącą z fragowania. Niestety skok na kasę w postaci płatnych skrzynek służących do rozwijania postaci w płatnej grze niszczy w znacznej części (albo całkowicie) pozytywny jej odbiór. Wszystko to sprawia, że w Battlefront 2 gra się przyjemnie, ale nie warto wydawać na niego pieniędzy. Lepiej pożyczyć.

Grafika - 9.0
Dźwięk - 9.0
Grywalność - 6.0
Ogółem - 6.5
5.0 (głosów: 3)
Art napisany przez Nothingheart

Zaloguj się, aby zobaczyć komentarze

Gorące artykuły
Miejsce Nazwa gry i tytuł artykułu Kategoria Autor Rodzaj
1

Hero Zero Recenzja - Hero Zero! #01

Recenzja Ethereum
2

Howrse Howrse - gra idealna dla koniarzy?!

Recenzja Arines
3

Bloons Tower Defense 6

Recenzja KarPal
4

CSGO Prime (B2P) Jak stworzyć plik autoexec

Poradnik TeaToxiC
5

War Thunder Wspaniałe bitwy powietrzne

Recenzja Janux
6

Kody do Skyrim

Poradnik Banankowiec2453
7

Osu! - Porady dla początkujących.

Poradnik bartey
8

League of Angels Leauge of Angels, najgorsza gra tego typu

Recenzja Osa1020
9

Star Stable Szybki poradnik ~ jak zdobywac bananki na bananki pl i byc pro B)

Video NanaBanana132
10

Speedway Manager Speedwaymanager.pl - najlepszy manager żużlowy na rynku

Recenzja Dawid76
Chat