Recenzja gry "Star Wars The Old Republic"
"Star Wars The Old Republic" przyciąga do siebie od ponad dwunastu lat fanów "Gwiezdnych Wojen". Owa gra wideo ujrzała światło dzienne pod koniec 2011 roku, fabuła osadzona jest w okresie Starej Republiki (czyli około 3640 BBY). Dużym plusem gry jest fakt, że nie zrywa ona z dziedzictwem wyprzedzających ją kotorów. W samej rozgrywce można doszukać się wielu na wiązań do serii. W grze każdy posiada swobodną ścieżkę rozwoju, a decyzje, które będziemy podejmować w trakcie rozgrywki przyczynią się do nadania nam punktów do jasnej bądź ciemnej stronie mocy. W grze znajduje się aż dwanaście różnych ras, których wygląd możemy zmieniać. Warto też zaznaczyć, że strona mocy, którą obierzemy wpływa na strój naszej postaci. Do wyboru jest też wiele klas postaci, z czego każda ma własną fabułę i wciągające misje. Według PEGI (Pan European Game Information, czyli Ogólnoeuropejski system klasyfikacji gier) ograniczenie wiekowe na tę grę wynosi szesnaście lat.
Do największych plusów gry moim zdaniem należą:
- Klimat, podczas swojej rozgrywki czułam ducha "Gwiezdnych Wojen" i nie mogłam oprzeć się twierdzeniu, że jest to godny następnik kotorów,
- Rozbudowany system wyglądu postaci, szeroki wybór klasy i profesji itp.,
- Swobodny wybór ścieżki rozwoju,
- Mechanizm walki,
- Grafika i animacje, która bardzo przypadła mi do gustu i moim zdaniem jest na wysokim poziomie,
- Liczne dodatki, z czego te pierwsze przez większość osób były mile przyjmowane,
- Rozbudowana fabuła (Dużym plusem jest to, że każda klasa ma oddzielną!).
Za to do minusów "Star Wars The Old Republic" należą:
- Nowsze dodatki, o ile pierwsze dodatki oceniam bardzo dobrze to kolejne moim zdaniem były coraz słabsze. Podczas mojej rozgrywki miałam wrażenie, że historie dość często nie ciekawiły, a były wręcz nużące. Często były sztucznie przedłużane, przez co odnosiłam wrażenie, że zaczęto stawiać na ilość, a nie jakość.
- Ewolucja ekonomii, kontent taki jak daily i weekly nie są już podstawowymi środkami zarobku. Mnie osobiście to odrzuca, ale wiem, że niektórym to się podoba, ze względu na np. łatwiejsze zarabianie.
Podsumowując moim zdaniem "Star Wars The Old Republic" ma więcej plusów niż minusów. Gra jest bardzo dopracowana, a przez klasy , swobodną ścieżkę rozwoju i dodatki nie staje się nudna. Twórcy bardzo zadbali, aby każdy znalazł tam coś dla siebie. Ową grę szczególnie polecam dla fanów "Gwiezdnych Wojen" (choć myślę, że bez znajomości filmów też można w nią grać), którzy uwielbiają gry komputerowe typu MMORPG. Dla graczy konorów, jak i obejrzały filmy z wcześniej wspomnianej serii ukrytych jest wiele smaczków, których odkrywanie (przynajmniej dla mnie) sprawiało dużo frajdy. Myślę, że pomimo premiery która odbyła się w grudniu 2011 roku, "Star Wars The Old Republic" jest warte zagrania. Jak wcześniej wspominałam moim zdaniem dodatki to trochę inna sprawa, ale to jest naprawdę zależne od gustu. Chciałabym też zaznaczyć, że ograniczenie wiekowe 16+ jest moim zdaniem zawyżone. Choć gra polega na walce, to nie ma tam drastycznych scen, albo nieodpowiednich treści dla np. trzynastolatków.