Stardew Valley -symulator farmy
Gra jest na tyle rozwinięta, że bez problemu można wykonywać różne zadania. Jednak po przyjściu dziadka czyli jakby po "3 latach" w grze tak na prawdę nie ma co robić gdyż to co dało się osiągnąć zrobiło się już wcześniej.
Wydaje mi się, że jeśli jakaś osoba lubi takie klimaciki to bez problemu się w tym odnajdzie.
Warto też powiedzieć o klimatycznej muzyce, która dosłownie relaksuje po dniu pełnym stresów.
Gra typowo na odstresowanie, odreagowanie i wyluzowanie po ciężkim dniu w pracy czy w szkole. POLECAM!
Menu jest bardzo proste w obsłudze.
Jedną wadą (lub zaletą, jak kto woli) jest brak możliwości zmiany języka. Gra się w angielskiej wersji językowej. Można dzięki temu oczywiście poćwiczyć swój język, udoskonalić wymowę czy też przygotować się do jakiegoś egzaminu lub testu. Warto zaznaczyć, że do typowych ustawień gry trzeba dostać się już w rozgrywce. Prawdopodobnie jest to możliwe z głównego okna, jednak ja jeszcze tego nie sprawdziłam i jeszcze do tego nie dotarłam.
Tworzenie postaci jest w sumie intuicyjne. Jeśli ktoś lubi pobawić się w kolory ubranek czy włosów to gra pozwoli mu na to. Jednak minusem jest mały wybór niektórych elementów ubioru. Czasem jest tak, że od razu wpadnie nam coś do gustu, a nie kiedy będzie trzeba posiedzieć odrobinę dłużej i dopiero wtedy coś wybrać.
Graficznie jest to gra bardzo przyjemna dla oka. Wzrok podczas gry się nie męczy (na co zwróciłam szczególną uwagę jako osoba nosząca okulary-bez problemu mogłam grać bez nich i wszystko było w porządku).
Gra w sumie bez większych ograniczeń wiekowych. Wydaje mi się, że każdy bez problemu się w niej odnajdzie.
Ciekawym a zarazem wątkiem, który może budzić pewne kontrowersje są miłości. Nasza postać może zarówno mieć partnerkę jak i partnera z którym może posiadać normalnie dziecko. Jeśli chodzi o jego płeć to niestety nie mogę powiedzieć czy jest losowa czy też nie bo nie doszłam jeszcze do tego etapu gry.
Podsumowując grę daje mocne 8/10 pkt