Taern - plusy i minusy

Witam wszystkich serdecznie. Na wstępie pragnę poinformować, że jest to mój pierwszy artykuł więc proszę o wyrozumiałość. Chciałbym podzielić się spostrzeżeniami dotyczącymi gry The Pride of Taern. Osobiście gram w nią od kilku dobrych lat. W tej przestrzeni czasowej dało się zobaczyć wiele plusów i niestety również kilka minusów grania. Jednak na pytanie czy warto zagrać? odpowiadam "jak najbardziej tak". Warto zmierzyć się z innymi graczami, tworzyć przyjaźnie, likwidować wrogów, zawierać sojusze i wypowiadać wojny. Rozwijanie postaci, wykonywanie zadań, zleceń itp. to podstawa tej gry.

The Pride of Taern zaczyna się od wyboru profesji (postaci), którą chcemy grać. Tutaj wybór jest dość spory. Po wpisaniu swojej nazwy i wyboru płci przechodzimy do profesji. Tu mamy do dyspozycji barbarzyńcę, rycerza, sheeda, łucznika, maga ognia, voodoo lub druida. Każda postać zawiera opis oraz zalety i wady. Przypisane wskazówki do każdej postaci pomagają w dalszym graniu i rozwijaniu postaci o odpowiednie atrybuty. Część postaci oparta jest na sile, część na zręczności, a jeszcze inne na wiedzy czy też mocy. Zatem wybór należy dobrze przemyśleć. Jeśli już to zrobimy czas na tworzenie cech charakterystycznych twarzy czyli głowa, włosy, oczy itd. Po tym następuję zalogowanie do gry. I Start!

Zaczynamy od filmiku intro, który wprowadza nas w świat Taernu i przedstawia nam jego historię. Krok po kroku, aż do zesłania. Po obejrzeniu przychodzi czas jak w większości gier na samouczek, który pomaga nam odnaleźć się w pierwszych etapach gierki (prologu). Główny wątek gry to walka o wolność i powrót do utraconej ojczyzny czyli Taernu. Jednak istnieje potrzeba wykonywania dodatkowych zleceń i zadań pobocznych, które dadzą nam dodatkowe doświadczenie, złoto co pomoże nam w ulepszaniu ekwipunku, a co za tym idzie rozwijaniu naszej postaci. Wiele krain do zbadania, wiele możliwości. W początkowych fazach gry mamy wiele zadań pobocznych, i szybki próg wbijania poziomów. Z czasem jest ich coraz mniej, a ilość zdobytego doświadczenia potrzebnego do wbicia levelu jest coraz większa. Jednak różnorodność potworów, bossów jest tak duża, że nie jest to jakimś większym problemem. Można grać indywidualnie lub korzystać z pomocy innych graczy co w niektórych przypadkach jest nawet koniecznością. Można to zrobić na dwa sposoby. Pierwszy to czat gdzie piszemy z prośbą o wsparcie i czekamy aż ktoś sympatyczny i pomocny się zgłosi. Drugim sposobem jest wstąpienie do gildii gdzie główną panującą zasadą jest pomoc innym członkom. Wspólne wypady na bossy, misje, wojny itp. Na dalszym etapie gry można założyć własną gildię i rozbudowywać ją. W tym czasie tworzymy sojusze jak i wojny.

W trakcie gry twórcy dbają aby pojawiały się eventy, turnieje, które mają zachęcić do gry. Są one dość ciekawe. Mi osobiście najbardziej przypadł do gustu event Bożonarodzeniowy z mikołajem i gwiazdorem co powoduję, że biorę udział w nim co roku:)

Plusem gry na pewno jest fakt, że nie stoi ona w miejscu. Cała ekipa, cały czas pracuję nad ulepszeniami, poprawkami, nowościami. Informują o postępach prac na blogu dość regularnymi artykułami. Chętnie wysłuchają propozycji, które czasami potem wykorzystują w grze. Organizowane są "zloty" fanów tej gry co na pewno jest kolejnym plusem. Można się spotkać, porozmawiać, podzielić swoimi spostrzeżeniami, doświadczeniem, jednym słowem miło spędzić czas :) Obecnie przykrym faktem a zarazem minusem jest fakt o nazwie "Ciąg dalszy nastąpi - w przewidywalnej przyszłości ". Mowa oczywiście o głównym wątku gry na który gracze czekają już bardzo długo. Niestety wiem z własnego otoczenia, że właśnie z tego powodu wiele osób zaprzestało gry w The Pride of Taern. Jednak ja ciągle gram, rozwijam postać by była ona mocna jak nadejdzie upragniony czas kontynuacji gry :)