TOP 3 Horrorów Wszech czasów
Witam wszystkich bardzo serdecznie w moim kolejnym artykule dedykowanym bananapedii. W dzisiejszym zestawieniu chciałbym wam przedstawić 3 najlepsze straszaki, oraz ogólnie 3 najlepsze gry zaliczające się do kategorii horrorów. W jaki sposób umieszczałem gry na liście, i co zadecydowało o miejscu w zestawieniu? Otóż chodzi tutaj między innymi o ilość godzin, na które produkcje wciągnęły mnie bez większego znudzenia (o ile to w ogóle możliwe przy tym rodzaju gier), efekty budujące ogólnie pojęty klimat grozy, oraz uogólniając gry, które na długi czas zostawiły ślad na mej duszy gracza. Na wstępie chciałbym zaznaczyć, iż ranking ten jest całkowicie autorski, według moich upodobań i tak dalej, więc w żadnym razie nie musicie się z nim zgadzać. Ba, krytyka mile widziana, a nawet wskazana. Jeżeli artykuł się spodoba, udostępnijcie go znajomym, i zostawcie adekwatną ocenę! Tyle słowem wstępu. Bez zbędnego przedłużania, zaczynajmy!
Miejsce 3 - Outlast - Jest to pierwszoosobowy survival horror, w który wcielamy się w odważnego, zuchwałego ( a może po prostu głupiego?) dziennikarza. Po otrzymaniu wiadomości, iż w opuszczonym szpitalu psychiatrycznym dzieją się dziwne, oraz podejrzane "rzeczy", postanawiamy się tak wybrać, i rozwikłać tajemnicę "domu wariatów". Lecz już w chwilę po tym, gdy dostaniemy się do środka, nasz cel podróży drastycznie się zmienia. Już po wejściu, musimy uciekać. Nie tyle musimy uciekać, co po prostu... MUSIMY uciekać, ponieważ nie posiadamy żadnych innych możliwości samoobrony. Outlast zaskoczył mnie pod wieloma względami, takimi jak stopniowe budowanie mrocznego klimatu, czy liczne jumpscare'y. Główną "bronią" Outlasta, jak już wcześniej wspomniałem, jest całkowite zrezygnowanie z walki, i wszelkiego rodzaju interakcji z wrogami, i postawienie wszystkiego na uciekanie i chowanie się po kątach. Gra na pewno godna uwagi, i miana jednego z lepszych horrorów.
Miejsce 2 - Penumbra, Przebudzenie - Na miejscu drugim pierwsza część gier z serii Penumbra, którą każdy fan straszaków znać powinien. Akcja gry osadzona jest na Grenlandii, w opuszczonym ośrodku badawczym, który został opanowany przez bardzo niebezpieczne kreatury. Podczas rozgrywki nie opuszcza nas uczucie niepewności i strachu, ponieważ przez całą naszą podróż jesteśmy "uzbrojeni" tylko i wyłącznie w latarkę, która nie oświetla zbyt wiele, a do tego bardzo szybko wyczerpuje baterie. Autorzy Penumbry postanowili postawić na ciężki, przygnębiający klimat, który wywoła w nas niepokój już po kilku minutach w świecie gry. Polecam każdemu, kto szuka dobrego horroru na wieczór, i nie tylko.
Miejsce 1 - Silent Hill 2 - Druga część wydanej w 1999 roku gry akcji, osadzonej w konwencji survival-horroru. Początkowo Silent Hill został wydany tylko na konsole, lecz wywołał w graczach z całego świata takie zainteresowanie i ciekawość, że doczekał się też wersji na PC. W grze wcielamy się w Jamesa Sunderlanda, który pewnego dnia otrzymuje wiadomość od swojej żony, iż ta pragnie się w nim spotkać. Istnieje tylko jeden maleńki problem. Otóż żona Jamesa nie żyje. Od 3 lat. Jak łatwo się domyślić, naszym zadaniem jest rozwiązanie tejże zagadki.
Pewnie wielu z was zastanawia się, dlaczegóż to Silent Hill 2 znalazł się na miejscu pierwszym. Co więcej, pewnie wielu z was, nie usadowiłoby go nawet na miejscu trzecim. Otóż Silent Hill 2 jest tak przesiąknięty atmosferą grozy, niepewności, i lęku, że aż cały nią ocieka. Wszechobecna mgła, która wspomnianą wcześniej niepewność podsyca, sprawia, iż nigdy nie wiemy co czeka nas za rogiem. Grając w Silent Hill 2, po prostu się bałem. Bałem się w takim stopniu, że musiałem grać z przerwami. Nie mogłem wytrzymać przed ekranem więcej niż 30 minut, ponieważ odczuwałem dziwny wewnętrzny niepokój i uczucie, że zaraz wydarzy się coś złego. Z tą różnicą, że to "coś" wydarzy się naprawdę, a nie w grze. Tak oto prezentuje się moja lista trzech najlepszych horrorów jakie kiedykolwiek powstały, przynajmniej do chwili obecnej. To, co o niej myślicie, i czy się z nią zgadzacie, możecie napisać w sekcji komentarzy. Ja się z wami żegnam, i życzę miłego dnia/wieczoru! bartey
