Zasoby i budynki produkcyjne.
Jeżeli wydaje Ci się, że życie Wikinga to tylko ciągłe zdobywanie nowych terytoriów i rabowanie zasobów innych nacji to masz rację. Wydaje Ci się.
- Slothi Sorlisson
Miasta w Vikings: War of Clans teoretycznie są samowystarczalne. Do rozwoju infrastruktury i budowy jednostek wykorzystywane jest pięć zasobów z których każdy może zostać wyprodukowany w mieście.
Są to:
* Żywność (Food) produkowana na Farmach (Farms)
* Budulec, potocznie nazywany Drewnem (Lumber) produkowany w Tartakach (Lumber Mill)
* Żelazo (Iron) wydobywane w Kopalniach (Mine)
* Kamień (Stone) wydobywany w Kamieniołomach (Stone Quarry)
* Srebro (Silver) za którego dostawy odpowiedzialny jest Dwór (Manor)
Wszystkie zasoby, choć w różnych proporcjach, potrzebne są do produkcji jednostek, budowania i ulepszania budynków oraz zdobywania Wiedzy. Działa to dość prosto - nie masz wymaganej ilości surowców, zorganizuj więcej. Masz ile trzeba, płacisz i rozpoczyna się budowa.
Wyjątkową cechę ma Żywność, bo jej ilość spada w zależności od ilości posiadanych jednostek bojowych. Taka ciekawostka, wojsko nie wymaga koszarowania, nie bierze żołdu ale za to musi regularnie jeść. Także w którymś momencie może dojść do sytuacji, że magazyny żywności zaświecą pustkami, mimo, że od jakiegoś czasu nic nie budowałeś a nawet odpuściłeś zdobywanie nowej wiedzy. Na szczęście Farma jest jedynym budynkiem, który do rozbudowy nie wymaga żywności także nie jesteś w ślepej uliczce, dasz radę wypełnić magazyny.
- Slothi Sorlisson
Miasta w Vikings: War of Clans teoretycznie są samowystarczalne. Do rozwoju infrastruktury i budowy jednostek wykorzystywane jest pięć zasobów z których każdy może zostać wyprodukowany w mieście.
Są to:
* Żywność (Food) produkowana na Farmach (Farms)
* Budulec, potocznie nazywany Drewnem (Lumber) produkowany w Tartakach (Lumber Mill)
* Żelazo (Iron) wydobywane w Kopalniach (Mine)
* Kamień (Stone) wydobywany w Kamieniołomach (Stone Quarry)
* Srebro (Silver) za którego dostawy odpowiedzialny jest Dwór (Manor)
Wszystkie zasoby, choć w różnych proporcjach, potrzebne są do produkcji jednostek, budowania i ulepszania budynków oraz zdobywania Wiedzy. Działa to dość prosto - nie masz wymaganej ilości surowców, zorganizuj więcej. Masz ile trzeba, płacisz i rozpoczyna się budowa.
Wyjątkową cechę ma Żywność, bo jej ilość spada w zależności od ilości posiadanych jednostek bojowych. Taka ciekawostka, wojsko nie wymaga koszarowania, nie bierze żołdu ale za to musi regularnie jeść. Także w którymś momencie może dojść do sytuacji, że magazyny żywności zaświecą pustkami, mimo, że od jakiegoś czasu nic nie budowałeś a nawet odpuściłeś zdobywanie nowej wiedzy. Na szczęście Farma jest jedynym budynkiem, który do rozbudowy nie wymaga żywności także nie jesteś w ślepej uliczce, dasz radę wypełnić magazyny.
Grając w tę grę możesz zdobyć 100
Graj
Kto to tu postawił? Po co to komu? Uuupsss... pochodnia mi upadła!
- Ketilbjorn Isulfsson
Okna wszystkich budynków produkcyjnych mają taki sam rozkład i zawierają te same informacje. Przede wszystkim - koszt rozbudowy budynku do kolejnego poziomu i czas potrzebny na jej realizację. Jasne chyba jest, że każdy kolejny poziom rozbudowy wymaga większej ilości zasobów i zajmuje więcej czasu. Z tego powodu siedząc przed komputerem korzystniej jest skupić się na podnoszeniu niższych poziomów, wymagających częstego klikania a długie rozbudowy wyższych poziomów odłożyć na czas kiedy będziemy z dala od komputera. W oknie informacyjnym budynku widzimy również o ile rozbudowa budynku zwiększy nie tylko jego wydajność i pojemność ale również poziom doświadczenia naszego bohatera i szamana. Warto zwrócić na to uwagę, szczególnie w momencie kiedy potrzebujemy szybko 'wbić' kolejny poziom naszego bohatera.
Każdy budynek podlega temu samemu ograniczeniu co do poziomu możliwej rozbudowy. Zasada jest prosta - niezależenie ile masz zasobów i ile czasu, nie rozbudujesz żadnego budynku powyżej poziomu Pałacu. W tym momencie Pałac a tym samym każdy inny budynek w grze może mieć maksymalnie 31 poziom.
Jeśli okaże się, że nienajlepiej zaplanowałeś wybór budynków i skończyły się wolne pola budowy, możesz odzyskać miejsce niszcząc istniejący budynek. I tu jest miła niespodzianka. Dla cierpliwych jest opcja Demolka, która jest darmowa ale zajmuje czas a dokładniej połowę czasu poświęconego na budowę. Jeśli się spieszysz, nie ma sprawy, możesz po prostu puścić budynek z dymem i natychmiastowo zwolnić pole. Będzie Cię to kosztowało jedną Pochodnię (Torch).
- Ketilbjorn Isulfsson
Okna wszystkich budynków produkcyjnych mają taki sam rozkład i zawierają te same informacje. Przede wszystkim - koszt rozbudowy budynku do kolejnego poziomu i czas potrzebny na jej realizację. Jasne chyba jest, że każdy kolejny poziom rozbudowy wymaga większej ilości zasobów i zajmuje więcej czasu. Z tego powodu siedząc przed komputerem korzystniej jest skupić się na podnoszeniu niższych poziomów, wymagających częstego klikania a długie rozbudowy wyższych poziomów odłożyć na czas kiedy będziemy z dala od komputera. W oknie informacyjnym budynku widzimy również o ile rozbudowa budynku zwiększy nie tylko jego wydajność i pojemność ale również poziom doświadczenia naszego bohatera i szamana. Warto zwrócić na to uwagę, szczególnie w momencie kiedy potrzebujemy szybko 'wbić' kolejny poziom naszego bohatera.
Każdy budynek podlega temu samemu ograniczeniu co do poziomu możliwej rozbudowy. Zasada jest prosta - niezależenie ile masz zasobów i ile czasu, nie rozbudujesz żadnego budynku powyżej poziomu Pałacu. W tym momencie Pałac a tym samym każdy inny budynek w grze może mieć maksymalnie 31 poziom.
Jeśli okaże się, że nienajlepiej zaplanowałeś wybór budynków i skończyły się wolne pola budowy, możesz odzyskać miejsce niszcząc istniejący budynek. I tu jest miła niespodzianka. Dla cierpliwych jest opcja Demolka, która jest darmowa ale zajmuje czas a dokładniej połowę czasu poświęconego na budowę. Jeśli się spieszysz, nie ma sprawy, możesz po prostu puścić budynek z dymem i natychmiastowo zwolnić pole. Będzie Cię to kosztowało jedną Pochodnię (Torch).
Grając w tę grę możesz zdobyć 
i 100
Graj
i 100
Graj
Na Odyna, od czego mamy zacząć?
- każdy Wiking zakładający osadę
Na początek, szczególnie graczom bez doświadczenia z Vikings: War of Clans, proponuję 'słuchać się' Questów. Stawianie budynków i podnoszenie ich poziomów zgodnie z pojawiającymi się wyzwaniami gwarantuje zrównoważony rozwój a tym samym eliminuje możliwość utknięcia na dłużej z powodu braku surowców. W miarę rozwoju gry, kiedy oswoisz się z podstawowymi czynnościami i mechanizmami gry, będziesz miał czas na wypracowanie własnej strategii.
W dalszej grze niewątpliwie najwięcej uwagi trzeba poświęcić Żywności. Zbicie jej zapasów do zera skutecznie ogranicza możliwość nie tylko rozbudowy armii ale utrzymania jej liczebności. Szczególnie na początku gry, kiedy nie bardzo możesz sobie pozwolić na dzielenie armii na atakujących i broniących. Wyobraź sobie sytuację w której wysyłasz swoje całe wojsko do ataku w którym ginie część Twoich jednostek. Masz odłożone inne zasoby ale w międzyczasie nie dopilnowałeś równowagi pomiędzy produkcją żywności a jej zapotrzebowaniem. Sytuacja wygląda tak, że nie dość, że zanim 'zapłacisz' za wyprodukowanie nowych jednostek, musisz zebrać żywność na utrzymanie tych pozostałych przy życiu. Irytujące, prawda? Żeby uniknąć takich sytuacji, część graczy większość pól budowy obsadza farmami i taką taktykę proponuję przyjąć mniej doświadczonym graczom.
- każdy Wiking zakładający osadę
Na początek, szczególnie graczom bez doświadczenia z Vikings: War of Clans, proponuję 'słuchać się' Questów. Stawianie budynków i podnoszenie ich poziomów zgodnie z pojawiającymi się wyzwaniami gwarantuje zrównoważony rozwój a tym samym eliminuje możliwość utknięcia na dłużej z powodu braku surowców. W miarę rozwoju gry, kiedy oswoisz się z podstawowymi czynnościami i mechanizmami gry, będziesz miał czas na wypracowanie własnej strategii.
W dalszej grze niewątpliwie najwięcej uwagi trzeba poświęcić Żywności. Zbicie jej zapasów do zera skutecznie ogranicza możliwość nie tylko rozbudowy armii ale utrzymania jej liczebności. Szczególnie na początku gry, kiedy nie bardzo możesz sobie pozwolić na dzielenie armii na atakujących i broniących. Wyobraź sobie sytuację w której wysyłasz swoje całe wojsko do ataku w którym ginie część Twoich jednostek. Masz odłożone inne zasoby ale w międzyczasie nie dopilnowałeś równowagi pomiędzy produkcją żywności a jej zapotrzebowaniem. Sytuacja wygląda tak, że nie dość, że zanim 'zapłacisz' za wyprodukowanie nowych jednostek, musisz zebrać żywność na utrzymanie tych pozostałych przy życiu. Irytujące, prawda? Żeby uniknąć takich sytuacji, część graczy większość pól budowy obsadza farmami i taką taktykę proponuję przyjąć mniej doświadczonym graczom.
