Czołgi, samoloty, statki. [WAR THUNDER]

Czym jest War Thunder? Symulatorem online czołgów, samolotów i za niedługo też statków. Ale nie jest to taki strasznie trudny do ogarnięcia symulator bez żadnej zabawy, są 3 rodzaje gier. Arcade, Realistyczne i Symulacyjne. Te ostatnie są tylko dla doświadczonych graczy, ale w Realistycznych i Arcade każdy może się świetnie bawić. W grze jest bardzo wiele pojazdów (zarówno czołgów jak i samolotów). Niestety jak w większości gier tego typu, są też mikropłatności. Część pojazdów można tylko kupić za "złote orły", czyli walutę premium. Trzeba ją zdobyć wydając prawdziwe pieniądze lub czasem w eventach. Gra ma też w miarę dobry balans. Każda maszyna ma klasyfikację bitewną. Oznacza to tyle, że kiedy ma np. klasyfikację 1.3 to teoretycznie wylosuje ją w zakresie od 1-1.7. Teoretycznie, bo nie zawsze tak jest. Trzeba też zauważyć, że kiedy masz kilka pojazdów, to losuje po klasyfikacji bitewnej tego, który ma ją najwyższą. Największym plusem tej gry jest jednak realistyka. To w które miejsce czołgu trafisz ma wielkie znaczenie. Tak samo ma znaczenie to jakie manewry wykonasz lecąc samolotem.

Przejdźmy do minusów. Wylevelowanie trwa bardzo długo i im większy tier tym jeszcze dłużej trwa. Bez względu czy grasz samolotami czy czołgami to żeby w realistycznych czy symulacyjnych coś zdziałać musisz mieć i czołgi, i samoloty na podobnych poziomie. Więc oba drzewka trzeba mocno grindować. Innym minusem jest to, że w grze zdarzają się dziwne bugi oraz czasem maszyny dziwnie się zachowują. Na przykład driftowanie KW-2, czy latanie czołgiem. Kolejnym minusem jest konstrukcja drzewek technologii. Chcąc zbadać np. Tygrysa II, muszę najpierw zbadać Tygrysa I, a potem... znowu tego samego czołga tylko z inną literką w nazwie. Choć Tiger H od Tiger'a E różnią się tylko tym, że jeden z nich ma powieszoną zapasową gąsienice na wieży, a drugi nie. Na wyższych poziomach występuje też pewien błąd, mianowicie czołgi z okresu 2 wojny światowej trafiają na przeciwko tym z lat 60. Niby i te, i te mają podobną klasyfikację, ale mimo wszystko bardzo dziwnie się strzela czołgami z różnicą 20 lat między sobą.

Ogółem gra jest bardzo wciągająca, dynamiczna, realistyczna i jednocześnie fajnie się w nią gra. Eventy odwzorowujące prawdziwe bitwy oraz 3 rodzaje normalnych bitew, czyli każdy ma coś do wyboru. Gra ma wielki potencjał. Niestety jeśli szukasz gry na 10-15 minut, to nie jest gra dla ciebie. Żeby coś zdobyć musisz wyexpić, co oznacza, że każdym pojazdem musisz rozegrać od kilkunastu do kilkudziesięciu bitew, a często nawet więcej. Może też wkurzać to, że jeśli ktoś wyda dużo kasy na grę to nie musi aż tak dużo grindować oraz może kupić sobie na samym początku czołg z 4 tierem (w War Thunder jest tylko 5 tierów, ale nie oznacza to, że jest mało maszyn). Gra ogólnie ma piękną grafikę, co jakiś czas aktualizacje no i jest Free to Play, mimo mikropłatności jest godna polecenia. Jeśli ktoś grał w WoT'a, to ta gra jest podobna, ale bardziej realistyczna.