Wartune - Gra może i ładna ale..
Rozpoczynanie zespołu
Twoja przygoda zaczyna się od wybrania jednego z kilku oszałamiająco pięknych supermodelek, które działają jak różne klasy. Poszedłem z Magiem z Mysticarium postaci o Wysokim Kołnierzu, ponieważ ... cóż, ponieważ byłem zahipnotyzowany przez jego kołnierz. Od słowa "idź" do historii, w której twoja postać jest najwyraźniej królem, który został oskarżony o coś, co można rozwiązać tylko poprzez zabijanie. Ja, wprawdzie, trochę go nie dostrzegałem, a dialog był w rzeczywistości na zegarze, więc wszystko, co zostało powiedziane, zniknęło, zanim mogłem naprawdę dojść do tego wszystkiego. To powiedziawszy, szybko doszedłem do wniosku, że nie powinienem zawracać sobie głowy dbaniem o narrację.
Walka rozgrywa się w klasycznej oldschoolowej tradycji RPG aktywnego systemu walki podobnego do serii Final Fantasy. Sprite postaci w grze są bardzo urocze - w zasadzie prawie wszystko w grze z punktu widzenia grafiki jest dość przyciągające wzrok. Sprites dobrze się animują, efekty zaklęć wyglądają równie krzykliwie, jak można by przypuszczać, a cała gra uderza w tę znajomą nutę związaną z moimi formującymi RPG latami gry. W trakcie gry i zdobywania poziomów, zaczynasz odblokowywać nowe moce i nowe umiejętności, aż dojdziesz do punktu, w którym twoja postać przejmie kontrolę nad całym miastem. W tym momencie gra całkowicie otwiera się na ideę "taktyki" ... która sprowadza się do wydawania nieprzyzwoitych ilości różnych walut na ulepszanie sektorów bazy domowej, aby uzyskać więcej rzeczy, które pomogą ci zabić rzeczy mocniej.
Jedyną rzeczą, która zaczęła mnie uderzać, gdy grałem w Wartune było to, że gra wydawała się zarówno obrażać, jak i szanować mój czas, podczas gdy w pełnym toku obrażałem moją inteligencję. Cele misji można automatycznie chodzić. Po prostu zrobienie prawie wszystkiego zaowocowało ogromnymi nagrodami, które pozwoliły mi odblokować część miasta. Było wiele szafek na klucze, nagród za logowanie i inne codzienne rzeczy, które przynosiły mi wiele rzeczy. Ciągle się układał, dopóki interfejs mojej gry nie był wypełniony mnóstwem mrugających ikon i migoczących kompozycji, które sprawiały, że czułem się tak, jakbym siedział przed maszyną pachinko, która nienawidziła gałek ocznych i chciała, żeby płonęły.
Nadal jednak drapałem się, aby zobaczyć, czy któraś z tych różnych warstw dodaje głębi. Podczas, gdy gra dobrze układa się w różne formy zarządzania i awansu, sprowadza się do wypełnienia różnych wymagań poziomu lub ulepszenia sprzętu osobistego na poziomie mosiężnych haków. Nie było prawie nic taktycznego, jak upewnienie się, że liczba Obroży i jego sługusów była wyższa niż to, z czym miałem do czynienia. Questing też nie był lepszy, ponieważ wszystko było całkiem instancyjne i natychmiastowe, co wymagało ode mnie tarzania się po małej mapie, aż do śmierci. A potem dostałbym nową wiadomość, że zarobiłem kilka "zaświadczeń".
Pomimo bardzo oczywistej i niesamowicie mrugającej mechaniki w pracy, przez cały czas gry grałem pod hipnozą. Rodzaj przymusu ciągłego przesuwania się naprzód, aby zobaczyć, co się stanie i co nowego mogę dostać. Gra wykonuje bardzo dobrą robotę natychmiastowego zaspokojenia i poczułem się niejako wciągnięty w to, pomimo świadomego bycia świadomym leczenia Pawłowa.
B Flat
Ostatecznie jednak gra zaczęła odsuwać spakowane graty i zaczynała obnażać kły zarabiające. Czasomierze na rzeczy były na czas odnowienia, ale kup ten bibelot lub zostań VIPem i nagle zniknie! Możesz zarobić więcej w walucie A, B lub C w tym sklepie! I, oczywiście, gratisy tych rzeczy zaczęły nagle odpływać ... a ponieważ ta gra jest bardziej zależna od zwiększania statystyk, a mniej od rzeczywistej przenikliwości taktycznej, wynik końcowy stawał się dla mnie oczywisty.
Segmenty gry wieloosobowej są rozmieszczone w centralnym obszarze Cloud City, gdzie można wprowadzić kolejki do wydarzeń World Boss, Dungeons i innych form treści grupowych. Ja, niestety, nie byłem w stanie uczestniczyć w żadnej z tych czynności, ponieważ partia, którą utworzyłem, nie zmaterializowała się po około 10-15 minutach oczekiwania. Należy zauważyć, że przy okazji czekałem w holu - nie wszedłem w kolejkę ani nic. Nie wolno mi było robić nic innego, jak tylko patrzeć, jak mój duszek stoi tam bajecznie, czekając na przygodę.
A potem ostatni but spadł, gdy zostałem skierowany do trybu AFK ...
Werdykt
Wartune to ładna gra, która intryguje i irytuje, i jest użyteczna w najdrobniejszym tego słowa znaczeniu jako gra. Być może tytuł byłby lepszy, gdybym grał na urządzeniu mobilnym podczas nudnego dojeżdżania do pracy, ale nawet wtedy nie jestem pewien, czy zda egzamin. W przypadku gry, która prawdopodobnie ma być doświadczana w mniejszych strumieniach, zużywa się ją w dość krótkim czasie.
plusy
-Całkiem ładna grafika
Minus
-Nudna rozgrywka
-Brak taktyki
-Ledwie istnieje multiplayer
-Zarówno zbyt proste i mylące na raz
-Muzyka i dźwięk są uosobieniem średniej