M4 Sherman-Postrach kartonowych czołgów.
Ale zanim rozpoczniemy omawianie tego pojazdu i stylu gry, pragnę wam zaprezentować kilka faktów historycznych o tym czołgu.
Sam czołg jest wersją rozwojową M3 Lee ( USA ) bądź też Grant ( UK ), i choć nie jest do nich podobny to składa się z tego samego zawieszenia i wielu podzespołów. Był on produkowany w latach 1942-45 a jego wersja z haubicą 105mm aż 800 razy opuściła fabrykę zbrojeniową. Po raz pierwszy w warunkach bojowych został sprawdzony pod El Alamein, i nękał żołnierzy III Rzeszy aż do samego zakończenia wojny.
Nagłówek jest nieprzypadkowy, gdyż nasze działo zadaje średnio 410 uszkodzeń przy 53cm penetracji. A to gwarantuję nam że większość czołgów IV i III Tieru zdejmujemy jednym strzałem a V i wyższym Tierom zadajemy poważne uszkodzenia. Radzimy sobie bezproblemowo z Kw-1 tylko pod warunkiem że użyjemy ( goldowej ) amunicji w ten sposób mamy pewność że temu postrachowi pól bitewnych zadamy maksymalne uszkodzenia.
1.Nie pokazywać boku ( w miarę możliwości ) naszego pojazdu gdzie nasz pancerz nic nie odbija.
2.Korzystać z opuszczania działa i grać na tzw. "hull-down"
3.Umiejętnie korzystać z mobilności którą posiadamy.
4.W kłopotliwych sytuacjach nie bać się używać gold pestek.
AD1. Jeżeli chcemy objechać czołg ciężki, który jest asekurowany przez drugi to nie róbmy tego wstrzymajmy się i poczekajmy aż sytuacja będzie dla nas dogodniejsza, bo nasz boczny pancerz ( 38mm ), przebijają nawet III Tiery.
AD2. Pancerz naszej wieży to już ( 76mm ) odpowiednio kątowany może odbić nie jeden pocisk, dodatkowo jarzmo naszego działa często przyjmuje ( za 0dmg ). Drugą sprawą jest to, że posiadamy aż -12 stopni opuszczania działa co daje nam ogromne możliwości, musimy z nich tylko umiejętni skorzystać.
AD3. Jeżeli losowanie nam sprzyja to nie rozbijamy campingu w krzach niedaleko bazy, tylko jesteśmy czołem uderzenia, które dzięki mobilności i działu toruje drogę sojusznikom.
AD.4 Jeżeli zostaliśmy sami na 3 czołgi ciężkie wroga, bądź też sytuacja zaprowadziła nas w kozi róg nie możemy bać się używać pocisków złotych, to one często mogą przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę. UWAGA Tymi pociskami należy należy celować w " goły pancerz ", czyli w miejsca, które nie są zasłaniane przez gąsienice bądź też pancerz warstwowy.
Kolejnym zagadnieniem jest wyposażenie do naszego czołgu. Osobiście polecam zestaw widoczny na zdjęciu powyżej a zatem :
1.Dosyłacz
2.Ulepszony system naprowadzania
3.Powłoka antyrefleksyjna
AD1. Haubica przeładowuje ze 100% załogą i dosyłaczem w 7,77 sekundy, więc nie wyobrażam sobie aby nie mieć go zamontowanego :)
AD2.Nasze działo choć posiada ogromną siłę ognia to czasem celowania i celnością nie grzeszy, więc warto mieć ten 10% bonus do skupiania kółeczka :)
AD3. Gdy jesteśmy na topie to nie jest tak przydatna, lecz gdy wylosuje nas na VII i musimy zostać z tyłu to przydaje się aby mieć lepszy podgląd na sytuację na linii frontu.
Ostatnim punktem jest załoga, która oczywiście powinna posiadać 100% umiejętności, gdyż wtedy po prostu można grać najefektywniej . Dodatkowo polecam umiejętność ( Szósty zmysł ) dla naszego dowódcy, gdyż sami jesteśmy mocno podatni na ataki tego typu czołgów.
JAK GRAĆ:
Styl naszej gry zależy od losowania,gdy jesteśmy na topie, to jesteśmy myśliwym i jeżeli wiemy jakie pojazdy przebijamy i zadajemy im maksymalne uszkodzenia. to bez ogródek wyjeżdżamy na nie, krótko celujemy ( haubica ma słabą celność ) po czym strzelamy i niszczymy, tym samym wysyłając naszego wroga ekspresowo do garażu. Dzięki mobilności, która nie jest najgorsza możemy objeżdżać twardsze cele i celować w ich bok i tył, aby jak najbardziej zwiększyć szanse na oddanie strzału za 410 punktów hp.
Lecz jeżeli nie mamy tyle szczęścia i musimy się zmierzyć z VI i VII wtedy bardzo przydatna jest umiejętność robienia " hull-down " czyli ukrywania kadłuba i wystawiania tylko wieży, i to jak najmniejszej jej powierzchni, aby oddać celny strzał. Wtedy już niestety nie królujemy na polu bitwy, tylko walczymy wymieniając ciosy po 150-250 dmg z wyższymi Tierami. Należy pamiętać że nasz czołg również podatny jest na atak artylerii, która może wyrządzić nam wielką szkodę, dlatego często zmieniajmy pozycję, aby uniknąć niemiłych sytuacji, gdy na początku bitwy nagle ubywa nam połowa naszych punktów hp.
Nie pozostaje nam nic więcej jak wsiąść do naszego M4 Sherman niszczyć czołgi jeden po drugim, przy tym bawiąc się świetnie. Mam nadzieję że poradnik okaże się pomocny i przyczyni się on do polepszenia waszej gry. Osobiście tym czołgiem rozegrałem ponad 400 bitew i jestem dumnym posiadaczem 2 odznak biegłości, dlatego napisałem ten poradnik. Zdaje sobie sprawę, że nie jestem najlepszym graczem na tym czołgu ale jeszcze nikt czegoś podobnego nie napisał.
P.S.Jest to mój pierwszy artykuł więc proszę o konstruktywną krytykę w komentarzach i dobre rady co do moich kolejnych artykułów. Dziękuje :)