symulator czołgisty czyli World Of Tanks
Na szczęście czasy diametralnie się zmieniły i internet daje nam taką możliwość, czyli spełnienia marzenia z dzieciństwa. Kiedy każdy marzył o przejechaniu się czołgiem nawet wirtualnie to nagle w 2010 roku do akcji wkroczyło studio Wargaming.net i wszystko się zaczęło. War of Tanks. Fenomenalna produkcja, o której chcę opowiedzieć w tej recenzji,
Jeśli chcecie się dowiedzieć takich rzeczy jak:
1. jakie są plusy a jakie minusy gry WOT
2. Czy i jak można na niej zarobić
3. Podsumowanie
Jeśli tak to zapraszam wszystkich do czytania recenzji tej dobrej produkcji multiplayer.
Przyznam się wam szczerze, że aż mnie zmroziło. Tyle emocji i tyle zabawy podczas War of tanks naprawdę dawno nie miałem. Nawet te rundy, które były, tylko do obejrzenia tak jak mecz to było to emocjonujące przeżycie. Zaraz ktoś tu chyba stracił rozum? Co może być fascynującego w zwykłym symulatorze czołgów?
Zaskoczę was, może być i powiem więcej, jeśli nie graliście w tą grę i pierwszy raz włączycie swój pierwszy mecz, to wierzcie mi, nie oderwiecie się od niej nawet na chwile.
Podam wam przykłady, dlaczego war of tanks jest lepsza niż inne konkurencyjne produkcje.
1. Mocno rozbudowany system ulepszeń naszego czołgu
2. Możliwość grania zaawansowanych meczów i zdobywania bardzo dobrych nagród, które możemy przeznaczyć np. na zakup nowych ulepszeń naszego cuda.
3. Bardzo dobre efekty specjalne
4. Daje ogrom emocji, zwłaszcza jeżeli mamy niewiele życia a wiemy, że dwa metry dalej czai się wróg i jego wykrycie daje mocno podwyższone ciśnienie krwi.
5. Niesamowita zabawa z przyjaciółmi
6. Dużo trybów rozgrywki
7. Dobra i przyjemna dla oka grafika
8. Wyśmienite udźwiękowienie
9. Walki
10. Wciąga niczym odkurzacz.
Jestem więcej niż pewien, że kilku z was będzie ciekawa, czy ta produkcja ma swoje wady oraz jeśli ma to jakie?.
Owszem WOT ma swoje wady, ale jeśli ktoś jest miłośnikiem takich gier, to naprawdę nie zauważy minusów, a wręcz przeciwnie czasem nawet będzie, uznawał to za plus.
Wady World of tanks
1. Mikropłatności- jest to po części wada, ponieważ jeśli ktoś jest niecierpliwy i chce od razu mieć specjalne umiejętności i bardzo dobre czołgi to niestety będzie musiał za to zapłacić, ale jeśli ktoś jest cierpliwy to i bez mikropłatności osiągnie wielką rangę i sukces w tej produkcji.
2. Na początku trudna
Więcej wad nie znalazłem. Być może wy jakieś znacie wady, to napiszcie w komentarzu.
Tak jak wcześniej napisałem, mikropłatności są wadą, chociażby dlatego, że na samym początku naszej kariery czołgisty ciężko jest cokolwiek zrobić, nie wydając choćby 10 euro.
Jak i czy można zarobić na grze World of Tanks?
Odpowiedź jest bardzo prosta. Oczywiście, że można i powiem więcej. Jeśli jesteśmy bardzo dobrymi graczami, to kwoty wygranej zwalają z nóg i zaczynają się, od kilku tys. zł dla Świeżaka a po kilka milionów euro skończywszy dla tzw. elity.
Ktoś powie no dobrze, ale ja nie umiem tak świetnie grać i nie zarobie.
Nie prawda. To jest mit, jeśli ktoś wam wciska takie farmazony, zwłaszcza na początku to lepiej zablokujcie go na Facebooku albo gdzie go tam macie.
Gdzie można zarobić?
Jest kilka stron internetowych takich jak playerauction które pozwalają nam sprzedać konto do WOT. Następną stronką do zarabiania jest twitch.tv, a to jest jak sama, nazwa wskazuje, platforma, do stremowania.
Co daje stremowanie?
Streaming, czyli inaczej własna telewizja internetowa daje nam możliwość prowadzenia transmisji na żywo z gier takich jak WOT albo CS go i zarabianie na tym np. na wyświetleniach, albo na tzw. donejtach.
Polega to na tym, że jeśli ludziom się podoba to, co stremujemy to kilku z nich a może i większość coś da nam za to np. donejta na PayPal w wysokości 100zł. Takie dodatki są bardzo przyjemne, a czasem to pozwalają na zaspokojenie swoich potrzeb materialnych.
Na razie to tyle, jeśli chodzi o World of Tanks.
Mam nadzieje, że artykuł wam się podobał. Miłej zabawy
Grę oceniam 8/10 i to mocne 8