World of Tanks Blitz-Recenzja
Witam,
Z okazji 7 urodzin gry World of Tanks Blitz postanowiłem ją zrecenzować, recenzja będzie składać się z omówienia elementów gry.
World of Tanks Blitz jest mobilną wersją gry World of Tanks wydaną 26 czerwca 2014 roku. W grze walczymy czołgiem wybranego kraju w bitwach 7 vs 7.
GAMEPLAY
Gameplay jest moim zdaniem najważniejszą częścią gry, a w tej grze jest on na prawdę przyjemny, opiera się on na krótkich, szybkich bitwach w połączeniu z prostymi mechanikami, bitwy trwają 7 minut i polegają na zniszczeniu wszystkich czołgów wroga lub zdobyciu punktu. Niszczenie czołgów jest banalnie proste, po prostu celujesz i strzelasz, wystarczy zadbać o to aby przeciwnik znalazł się w obrębie wskaźnika rozrzutu oraz upewnić się czy pocisk przebije jego pancerz.
Ale co gdy to nie my trafimy przeciwnika ale przeciwnik nas? Bardzo dobrym rozwiązaniem tego problemu jest to, że czołg ma pasek życia, co prawda nie jest to zbyt realistyczne, ale dzięki temu czołg na pewno przeżyje więcej niż jeden strzał, ale podczas trafienia pocisk może uszkodzić jakiś moduł lub zranić członka załogi, w takim wypadku możemy użyć apteczki lub narzędzi naprawczych. Te wszystkie mechaniki sprawiają, że rozgrywka jest przyjemna. Jest jednak jedna rzecz, która potrafi zdenerwować, jest nią grind. Nowe czołgi ciężko odblokować, a kupienie ich to jeszcze większy problem.
GRAFIKA
Mimo że grafika jest ładna widać, że jest mocno ograniczona przez to, że jest to gra mobilna. Gąsienice zostawiają po sobie ślady, dziury po pociskach są dobrze widoczne tak samo jak dym po wystrzeleniu ich. Ze wszystkich licznych efektów w tej grze najbardziej podobał mi się rykoszet, widzimy podczas niego pocisk odbijający się od pancerza przeciwnika efektowi temu towarzyszy komentarz strzelca. Widać, że w ten efekt deweloperzy włożyli dużo pracy, nie można tego jednak powiedzieć o efekcie, który spodobał mi się najmniej, a były nim przelatujące samoloty. Pojawiają się one zależnie od mapy na początku, podczas bitwy lub wcale, lecą one jak rzucony kamień, pojawiają się na jednym końcu mapy i znikają za drugim, lecąc z prędkością z jaką latają odrzutowce, a mówimy wciąż o samolotach z okresu 2 wojny światowej.
DŹWIĘK
Dźwięki w tej grze to głównie odgłosy czołgów, oraz komendy wykrzykiwane przez załogę czołgu oraz kolegów z drużyny. Odgłosy czołgów są dobrej jakości, jednak odgłosy załogi brzmią źle, wiem że w założeniu miały brzmieć jak rozmowa przez radio, ale w rezultacie niektóre z nich brzmią jak nagrywane najtańszym mikrofonem jaki dało się kupić.
SPOŁECZNOŚĆ
World of Tanks Blitz cierpi na to samo co wszystkie gry, w szczególności darmowe, czyli toksyczną społeczność, bardzo dużo razy zostałem zwyzywany za przegranie walki 1vs3 lub nie przeżycie wybuchu amunicji.
Oczywiście nie wszyscy, których spotkałem byli dla mnie niemili, w bitwach niestandardowych oraz w klanie spotkałem dużo bardzo miłych osób.
POJAZDY
w grze znajduje się pełno różnych pojazdów ich typami są: czołgi lekkie, czołgi średnie, czołgi ciężkie oraz niszczyciele czołgów. Są one podzielone na drzewka: amerykańskie, radzieckie, niemieckie, brytyjskie, japońskie, chińskie, francuskie i europejskie (czyli polskie, czeskie, szwedzkie, fińskie i włoskie).
PODSUMOWANIE
plusy:
-przyjemna rozgrywka
-ładna grafika
-dobrej jakości odgłosy czołgów
minusy:
-słabej jakości odgłosy załogi
-toksyczna społeczność
-duża ilość fikcyjnych pojazdów